Skip to content
Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej
Menu
  • Strona główna
  • Artykuły
    • Relacje z protestów i strajków
    • Tłumaczenia KABD
    • Kursy IKM-CMAP
    • Komentarze i Oświadczenia IKM-CMAP
    • Teksty IKM-CMAP
    • Polityka współczesna
    • Polemika
    • Nauka
      • Historia
      • Ekonomia polityczna
      • Materializm dialektyczny
    • Demaskowanie mitów
    • Maoizm
    • Wywiady
  • Biblioteka
  • O nas
  • Kontakt
  • Dołącz do nas!
Menu

Kilka krytycznych punktów dotyczących pierwszej tury wyborów prezydenckich i parlamentarnych w Turcji

Posted on 19/05/202319/05/2023 by Igor
Źródło: grafika własna

Biuro Międzynarodowe MLKP

18 maja 2023 r.

Istniała znacząca różnica między sondażami a wynikami wyborów. Nawet jeśli uznamy niektóre z nich za świadomą manipulację przed wyborami i w trakcie tabulacji, fakt, że głosy rasistowskich, nacjonalistycznych, islamistycznych partii politycznych (tj. AKP-MHP, YRP, IYIP, ZP itp.) były wyższe niż oczekiwano, wymaga wyjaśnienia. Spojrzenie na najnowszą historię Turcji może dać nam kilka wskazówek. Widzimy, że polityka syntezy ideologii tureckiego nacjonalizmu i politycznego sunnickiego islamizmu prowadzona przez państwo przez wszystkie burżuazyjne rządy przez ostatnie 50-60 lat miała znaczący wpływ na społeczeństwo. Te wybory w uderzający sposób pokazały społeczną bazę turecko-islamskiej syntezy. Mimo że rządzący blok Partii Sprawiedliwości i Rozwoju Erdogana (AKP) i jej głównego partnera Partii Ruchu Nacjonalistycznego (MHP) stracił głosy w niektórych regionach, inne nacjonalistyczne i polityczno-islamistyczne partie wypełniły swoją rolę.

Nie wystarczy wyjaśnić tej sytuacji manipulacją. Z pewnością doszło do manipulacji i oszustw wyborczych na znaczną skalę, co wpłynęło na bezprawne przejęcie niektórych mandatów przez blok AKP-MHP, na przykład głosowanie pod presją żołnierzy i lokalnych oligarchów w Kurdystanie, podwójne głosowanie, niezarejestrowane głosowanie lub manipulacje dokonywane przez Agencję Anadolu (AA), tak jak w poprzednich wyborach. Najważniejsze jest jednak to, że istnieje ważna podstawa społeczna dla turecko-islamskiej syntezy i że istnieje ważna przejściowość między sekcjami polityczno-islamistycznymi a tureckimi nacjonalistycznymi sekcjami faszystowskimi.

Dzięki AKP do parlamentu weszły HÜDAPAR, kontynuacja Hezbollahu i twardogłowa polityczno-islamistyczna Partia Nowego Dobrobytu (YRP). Ponadto sojusz między HÜDAPAR-AKP i MHP za pośrednictwem AKP można odczytać jako sojusz między kurdyjskim islamizmem a tureckim islamizmem. Jest to sytuacja, która pokazuje, że ideologia i orientacja obecnego rządu staje się coraz bardziej reakcyjna. Zarówno sojusz AKP-HÜDAPAR, jak i YRP-AKP odpowiadają tej sytuacji. Akceptacja takiego sojuszu przez turecką nacjonalistyczną MHP stanowi ważny punkt. Jest to rzeczywistość, która pokazuje, jak pozbawieni kręgosłupa są nacjonalistyczni faszyści i jak mogą wchodzić w różnego rodzaju sojusze dla władzy i pozycji. Dla rewolucjonistów ważne jest, aby ludzie zobaczyli tę rzeczywistość, aby została ona pokazana ich masowej bazie.

Z jednej strony mamy do czynienia z manipulacją przeprowadzoną przez faszystowskiego wodza z instytucjami państwowymi i AA. Ale z drugiej strony, burżuazyjna opozycja również manipulowała, być może w celu udaremnienia tego, ale także w celu dodania morale własnym masom i zapobieżenia faktycznej porażce. Ale ogólnie sytuacja odzwierciedlona w opinii publicznej była taka, że Kılıçdaroğlu wygra zdecydowanie. Wyglądało to tak, jakby burżuazyjna opozycja sama wierzyła w swoją propagandę, ale jak się okazało, w krótkim czasie obie strony zaakceptowały fakt, że odbędzie się druga tura. Przemówienie faszystowskiego wodza w noc wyborczą zaczęło się jak przemówienie zwycięzcy. Ale potem zaakceptował on drugą turę. Wystąpił jeden bardzo ważny punkt: mówił tak, jakby miał gwarancję wygranej w drugiej turze. Dla faszystowskiego wodza najważniejszym problemem jest absolutnie nie dopuścić do porażki. Postrzega drugą turę jako bardziej korzystną dla siebie, ale cała jego propaganda opierała się na założeniu, że wygra w pierwszej turze. Od samego początku partyjne media faszystowskiego wodza prowadziły propagandę, że wygra on 10-procentową przewagą. Pojawiły się nawet stwierdzenia, że faszystowski wódz poinstruował AA, aby pokazywała dane z 10-procentową różnicą. W miarę jak fakty stawały się jaśniejsze we wzajemnej wojnie psychologicznej między obiema stronami, obie strony miały tendencję do akceptowania sytuacji.

Nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i państwo poniosło straszliwą klęskę. Siły rewolucyjne i postępowe rzuciły się na pomoc ludziom. Ale automatycznie pojawiło się przekonanie, że „trzęsienie ziemi wstrząsnęło i zmieniło świadomość ludzi”. Percepcja ta została częściowo stworzona przez postępowe siły, które jako pierwsze pospieszyły do strefy trzęsienia ziemi i okazały solidarność z ludźmi. Regiony te są w rzeczywistości miejscami, w których społeczna podstawa turecko-islamskiej syntezy jest silna. Widzieliśmy, że tak szybka zmiana nie następuje. Powierzchowne podejście rozbudziło oczekiwania, ale jasne jest, że frekwencja wyborcza w regionie jest niższa niż oficjalne dane, co pokazuje, że w regionie trzęsienia ziemi doszło do oszustw wyborczych.

Przede wszystkim należy zauważyć, że faszystowski wódz nie uzyskał tym razem więcej niż 50 procent głosów. To, czego faszystowski szef oczekiwał i chciał, nie zmaterializowało się. Jest to dla niego swego rodzaju porażka. Kılıçdaroğlu ma poparcie większości w regionach Morza Śródziemnego, Egejskiego i Marmara w dużych ośrodkach, podczas gdy faszystowski wódz otrzymał większość głosów, zwłaszcza w środkowej Anatolii i regionie Morza Czarnego. Obraz ten pokazuje, że wyborcy są zróżnicowani pod względem stylu życia i preferencji. Kılıçdaroğlu otrzymał więcej głosów tam, gdzie dominował miejski, nowoczesny styl życia, podczas gdy w regionach, w których faszystowski wódz Erdoğan otrzymał większość, przeważał konserwatywny, nacjonalistyczny, małomiasteczkowy styl życia. W rzeczywistości obie strony były bardziej wrażliwe na kwestię stylu życia i pomimo realiów, takich jak wzrost inflacji, bezrobocie, ubóstwo, obawy dotyczące pewnego rodzaju stylu życia i preferencji ideologicznych wysunęły się na pierwszy plan w rozbieżności.

Do czerwca 2015 r. opór sił skupionych wokół HDP przeciwko faszyzmowi i reakcji był coraz silniejszy. HDP również maszerowała na samym początku i na czele tej rosnącej linii oporu. Jednak po czerwcu 2015 r., zwłaszcza po zamknięciu procesu dialogu między państwem a PKK, czyli po wyborach z 7 czerwca, a konkretnie po masakrze w Suruç z 20 lipca, masakrze w Ankarze z 10 października i ataku na opór samorządowy w Północnym Kurdystanie, widzimy, że nastąpił regres w linii oporu HDP. Regresja ta zwiększyła dystans między HDP a masami, które na nią głosowały. To jedna strona. Z drugiej strony, polityka terroru państwa poprzez aresztowania, naloty, powierników gmin i, jak w przypadku Deniza Poyraza, morderstwa, odegrała osłabiającą rolę w oporze HDP. Musimy pomyśleć o odnowieniu relacji HDP z masami, jej stylu polityki i ożywieniu tradycji oporu.

Musimy również myśleć w kategoriach polityki wyborczej. Musimy zdać sobie sprawę, że polityka wyborcza HDP (pod nazwą Partii Zielonej Lewicy), a zwłaszcza polityka sojuszy, którą rozwinęła, niesie ze sobą istotne problemy. Pierwszym z tych problemów jest to, że relacja między siłami założycielskimi HDP a kurdyjskim ruchem narodowowyzwoleńczym jest problematyczna. Powinniśmy przynajmniej pomyśleć o tym problemie w kategoriach dialogu, konsensusu, dyskusji, wymiany poglądów, kolektywizmu i funkcjonowania instytucji między najbliższymi towarzyszami walki. Po drugie, powinniśmy zastanowić się nad relacjami z innymi partiami w procesie Sojuszu Pracy i Wolności. Zaakceptowano i poddano się warunkom narzuconym przez legalistyczne partie parlamentarne.

Gdyby HDP prowadziła kampanię wokół własnego kandydata na prezydenta w pierwszej turze, jak wpłynęłoby to na wynik wyborów prezydenckich i parlamentarnych? Przynajmniej można łatwo powiedzieć, że sprzyjałoby to HDP (Partii Zielonej Lewicy) w wyborach parlamentarnych. Ponieważ HDP wyłoniłaby się jako asertywna partia. Po jednej stronie byłby front faszystowski, Sojusz Ludowy, po drugiej front konserwatywny, Sojusz Narodu, a Sojusz Pracy i Wolności wyłoniłby się jako trzeci front z własnym kandydatem. Przedstawiłby się jako alternatywa dla tych dwóch frontów i byłaby to znacznie bardziej ambitna kampania. Niezdecydowanie się na wystawienie własnego kandydata w pierwszej turze, a następnie powstrzymanie się od tego, zarówno skierowało część głosów HDP do CHP, jak i podważyło roszczenia tej partii. Jeśli chodzi o wybory prezydenckie, wkład, siła i rola HDP ujawniłyby się w wymierny sposób, a jej wpływ polityczny, inicjatywa i znaczenie polityczne wzrosłyby. Ale taka ścieżka nie została obrana, a to było politycznie niepoprawne, niedokładne i miałoby konsekwencje. Dzisiejsze wyniki są oczywiste.

Od czasu referendum w 2017 r. i wysiłków na rzecz nadania ram prawnych faszystowskiemu reżimowi, polityka burżuazyjna została całkowicie podzielona na dwie części. Ostatni proces wyborczy jeszcze bardziej to pogłębił. Konserwatyści skoncentrowali się bardziej na swoim celu, który nazywają „wzmocnionym systemem parlamentarnym”. Druga strona umocniła się na utrzymaniu faszystowskiego reżimu wodzowskiego. Podział ten raczej nie zniknie w najbliższym czasie. Aby ten podział zniknął, partie polityczne muszą zmienić swoje podstawowe poglądy. Konflikt między tymi dwiema częściami burżuazji będzie trwał. Istnieje również podział w szeregach klasy burżuazyjnej pod względem socjologicznym.

Dla ruchu rewolucyjnego stwarza to zarówno szanse, jak i zagrożenia. To dobrze, że burżuazja znajduje się w stanie wewnętrznego konfliktu i rozłamu, ale sytuacja ta zwiększa również możliwość manipulowania masami. Z drugiej strony, umacnia i polaryzuje społeczeństwo wokół dwóch burżuazyjnych klik. Utrudnia to pracę rewolucjonistom i siłom postępowym. Musimy na nowo, bardziej kompleksowo, głębiej myśleć o walce z politycznym islamizmem, tureckim nacjonalizmem i o tym, jak połączyć te zmagania z pilnymi żądaniami robotników, klasy robotniczej. Ponieważ istotą walki politycznej jest pozyskanie mas. Dlatego podstawowym problemem naszych postępowych, rewolucyjnych, socjalistycznych sił, sił zjednoczonej walki, jest to, jak zdobyć masy.

Opierając się na danych ujawnionych przez wybory, konieczne jest ponowne przeanalizowanie sytuacji mas, sposobu, w jaki odnosimy się do mas i naszej polityki, dokonanie przeglądu sytuacji tutaj z rewolucyjną krytyką, zdobycie mas i wzmocnienie naszych masowych relacji, szerokie i głębokie przemyślenie problemów rozprzestrzeniania się lewicowych organizacji klasy robotniczej wśród mas itp. Konieczne jest również przeanalizowanie problemów pojawiających się w relacjach sojuszniczych i sposobów ich rozwiązywania, znalezienie metod i stylów, które posuną walkę do przodu, i wycofanie tych, które nie działają.


Powiązane artykuły:

  1. MLKP: O nadchodzących wyborach w Turcji
  2. O faszystowskiej ofensywie wojskowej państwa tureckiego przeciwko Rojavie – Oświadczenia MLKP i TKŞ
  3. Kryzys tureckiego systemu gospodarczego
  4. Międzynarodowy protest przeciwko stosowaniu broni chemicznej przez rządowe wojska tureckie w Południowym Kurdystanie
  5. Przedstawiciel MLKP w Rożawie Ahmet Şoreş ocenia wojnę z Rożawą
  6. McKean F: Komunizm kontra oportunizm cz. 5
  7. Alternative für Deutschland (AfD) – prekursor faszyzmu
  8. McKean F: Komunizm kontra oportunizm cz. 2
  9. Towarzysze Şenol Sağaltıcı i Ümit Tekin są nieśmiertelni! Nasza wojna trwa, MLKP jest nie do powstrzymania!
  10. Wolność dla Filipin – stop antykomunistycznemu terrorowi!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

FACEBOOK

Artykuły

  • 1920: Wojna polsko-bolszewicka (z perspektywy bolszewickiej)
  • Komunikat
  • Regionalny zespół koordynacyjny ICOR ds. Bliskiego Wschodu: Rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie
  • Kult „ciężkiej pracy”, jak kapitaliści zyskują na nieświadomości klasy robotniczej?
  • To w końcu jak z tymi “Korwinami lewicy”?

Komentarze

  • ŁysawyOsiłekZ_O.K. - Partia Pracy Korei oraz Rewizjonizm
  • Pragmatyczny Marksista Leninista - Czy Putin to antyimperialista i antyfaszysta?
  • Marxist-Leninist Theory | ML-Theory - Pamięci Róży Luksemburg z okazji 150-letniej rocznicy urodzin.
  • krulkur - Błędy w rozumieniu marksizmu-leninizmu-maoizmu
  • kaza - Prawda o buncie w Kronsztadzie

Archiwa

Polityka prywatności
©2025 Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej | WordPress Theme by Superbthemes.com