
Tekst przetłumaczony z oryginalnej broszury pt.: «Od socjalizmu do biurokratycznego kapitalizmu» (Vom Sozialismus zum bürokratischen Kapitalismus), wydanej przez: Kommunistischer Arbeiterbund Deutschlands, Wrzesień 1981.
Kontrrewolucyjny zamach stanu Gomułki
W lutym 1956 roku odbył się w Moskwie XX zjazd KPZR, na którym Chruszczow potępił Stalina, a także pod pretekstem przezwyciężenia kultu jednostki dokonał rewizji marksizmu-leninizmu. Wielu wahających się konformistów, obecnych w szeregach PZPR, z radością przyjęło całościowe potępienie ogłoszonego «despotą» Stalina. Oportuniści dążyli do tego, aby w oczach pracującej ludności uwolnić się od odpowiedzialności za biurokratyczne metody rządzenia oraz system dowodzenia, a obarczyć nią Stalina i innych towarzyszy, takich jak Bolesław Bierut1 czy Hilary Minc. Na taki właśnie korzystny moment czekał Gomułka. W późniejszym czasie tak oto wyjaśnił on tę sytuację:
Dwudziesty kongres partyjny Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego był przełomem w politycznym życiu naszego kraju.2
Na VII Plenum Komitetu Centralnego w czerwcu tego roku doszło do rehabilitacji Gomułki i jego zwolenników, takich jak Kliszko i Spychalski, natomiast wykluczenie Gomułki z partii zostało unieważnione. Nie pojawiały się już także krytyczne głosy wobec jego rewizjonistycznej linii postępowania. Natomiast ci, którzy postępowali zgodnie z zasadami marsizmu-leninizmu, jak pierwszy zastępca premiera Hilary Minc, musieli złożyć swoją rezygnację. Następnie na VIII Plenum Komitetu Centralnego PZPR, które odbyło się w dniach 19-21 października, został zapoczątkowany generalny atak na marksizm-leninizm.
W walkę pomiędzy obrońcami marksistowsko-lenininowskich zasad a zwolennikami rehabilitacji Gomułki osobiście zaangażował się Chruszczow. Bez wcześniejszego powiadomienia pojawił się na VIII Plenum w dniu 19 października 1956 roku z delegacją KC KPZR. Zażądał, aby przerwano posiedzenie w celu przeprowadzenia interwencji w kwestii przejęcia kierownictwa w KC PZPR. Chodziło mu przy tym o dwie rzeczy: po pierwsze, chciał w KC PZPR zainstalować posłuszny sobie instrument, który zajmie się realizacją rewizjonistycznego, czyli kapitalistycznego kursu w Polsce. Po drugie, celem Chruszczowa było upewnienie się, że oportunistyczne wahanie się nie posunie się na tyle daleko, by Polska mogła obrać swoją własną drogę, tak jak wcześniej miało to miejsce w Jugosławii (Gomułka w 1948 roku wsparł rewizjonistyczny kurs Tity).
Na mocy postanowień Układu Warszawskiego na terytorium Polski stacjonowały wojska sowieckie, którym to Chruszczow wydał rozkaz opuszczenia swoich garnizonów i udania się w kierunku Warszawy. Chruszczow podjął tę decyzję, aby wywrzeć nacisk na realizację obranych celów. Przekonawszy się o wiernej rewizjonistycznej linii postępowania Gomułki, zgodził się na jego rehabilitację. Zatwierdził także jego wybór na pierwszego sekretarza PZPR i odwołał żołnierzy z powrotem do garnizonów.
Przemówienie programowe, wygłoszone przez Gomułkę na Plenum w dniu 20 października, było jedynie programem rewizji marksizmu-leninizmu. Gomułka demagogicznie nawiązywał w nim do problemów gospodarczych, a szczególnie tych w rolnictwie, oraz do wydarzeń poznańskich. Proponowane przez niego rozwiązanie zakładało jednak powrót do metod kapitalistycznych.
Jednym z centralnych punktów przemówienia było pytanie o to, w jaki sposób można byłoby podnieść produktywność pracy w przemyśle i rolnictwie. Aby móc zrealizować założenia planu, Gomułka zaproponował robotnikom system «materialnej zachęty»:
Te zachęty mogłyby polegać na tym, że każda wydobyta ponad plan tona węgla zostałaby podzielona pomiędzy robotników danej kopalni i państwo, jako jej zarządcę. W przypadku, gdy przy pomocy tego systemu produktywność zostałaby przywrócona do stanu z roku 1949, zostanie przyznana tzw. rekompensata węglowa w wysokości określonego procenta od ponadplanowo wydobytego węgla. Na przykład przy średnim wydobyciu 15 ton rocznie na pracownika kopalni, wartość rekompensaty policzona byłaby po cenie eksportowej węgla i wyniosłaby około 300 dolarów; jest to suma, która zainteresuje każdego robotnika.3
Aby móc obniżyć koszty produkcji konieczne było położenie kresu niskim cenom zakładowym, po których zakłady państwowe zbywały swoje produkty. Gomułka wyjaśnił to następująco:
Sednem sprawy jest fałszywa opinia, że w stosunkach socjalistycznej produkcji prawo wartości nie gra roli. W związku z tym w obrotach towarowych pomiędzy przedsiębiorstwami państwowymi ceny są ustalane według własnego uznania, często poniżej kosztów produkcji. Nasza polityka gospodarcza jest błędna. System cenowy, który mamy, powinien zostać zmieniony, a ceny powinny być dostosowane do wartości towaru. Taka zmiana usunie liczne anomalie w naszym gospodarczym życiu.4
Demagogia Gomułki, ukryta za słowem «anomalie», odnosiła się do faktu, że ceny produktów przemysłowych nie były zwykle obciążane podatkiem obrotowym, który stanowił główne źródło przychodów państwowych. Dzięki stosowaniu takiej strategii możliwe było na przykład zapewnianie spółdzielniom dostaw maszyn rolniczych po niskim cenach, co w konsekwencji sprzyjało zmechanizowaniu rolnictwa. Stworzenie planu, który znosił tę pomoc, wspierało pełną rewizję dotychczasowej polityki agrarnej. Gomułka głosił:
Także polityka agrarna potrzebuje pewnych korektur. Co się tyczy spółdzielni rolniczych, to tylko te zdrowe spośród nich powinny otrzymać pomoc w postaci zwrotnych pożyczek inwestycyjnych, a wszystkie rodzaje państwowych dotacji powinny zostać zlikwidowane.5
Obłudnie twierdził on, że główny ciężar polityki agrarnej w dalszym ciągu spoczywa na kolektywizacji rolnictwa. Ta miałaby jednakże przyszłość tylko wtedy, «gdy poczucie wspólnoty pośród rolników byłoby w dalszym ciągu stymulowane». Zaproponowana przez Gomułkę metoda wyglądała następująco:
W kwestii wzniesienia spółdzielczego rolnictwa na wyższy poziom, w poszukiwaniu najlepszych form pracy wspólnotowej, jest szerokie pole do konkurencji pomiędzy naszą partią i partią chłopską. […] Dlaczego nie powinien, by wymienić jeden przykład, konkurować z nami postępowy ruch katolicki w realizacji rolniczych form spółdzielczych?6
Z tego jasno wynika, że zasadniczym charakterem gomułkowskiego nowego «polskiego» modelu socjalizmu, jest nic innego jak zastąpienie socjalistycznej zasady produktywności pracy przez kapitalistyczną. Porównajmy to z tym, jak wygląda to w socjalizmie:
Zwiększenie produktywności pracy w kapitalizmie bazuje na dążeniu kapitalistów do osiągania maksymalnych zysków, które uzyskiwane są poprzez rozwój techniki w połączeniu ze wzmożonym wyzyskiem siły roboczej, przy czym to ostatnie osiągane jest przez materialną zachętę i zastosowanie różnorodnych środków nacisku. W skrócie: zabezpieczenie maksymalnych zysków uzyskanych przez wzmożony wyzysk siły roboczej.
Zwiększenie produktywności pracy w socjalizmie bazuje na dążeniu do zaspokojenia i podniesienia materialnych i kulturalnych potrzeb całego społeczeństwa, co zostanie osiągnięte przez coraz większy rozwój techniki w połączeniu z rozszerzeniem i pogłębieniem socjalistycznej świadomości jako siły napędowej efektywności pracy. W skrócie: zaspokojenie rosnących potrzeb wszystkich pracujących poprzez wysoko rozwiniętą technikę, w połączeniu z socjalistyczną świadomością mas.7
Aby móc realizować swoją politykę, Gomułka musiał zaatakować ideę dyktatury proletariatu. Musiało się to jednak odbyć pod pozorem krytyki kultu jednostki. W swoim przemówieniu żądał:
Do tego, by usunąć wszystkie niedociągnięcia z naszego politycznego i gospodarczego życia, które to niedociągnięcia hamowały ten rozwój i przez lata nagromadziły się, koniecznym jest zmienić znaczące części w naszym systemie rządzenia, w organizacji naszego przemysłu, w metodach pracy w państwie i w aparacie partyjnym.8
Domagał się «demokratyzacji» i większej «wolności». Jaką wolność miał tutaj na myśli, jeśli ponownie miały zostać wprowadzone kapitalistyczne metody produkcji? Wolność dającą przyzwolenie na zniszczenie idei dyktatury proletariatu i restaurację kapitalizmu.
Podczas końcowych głosowań Zjazdu dokonano usunięcia z biura politycznego tak zwanych «stalinistów», a Gomułka został wybrany na pierwszego sekretarza.
Kilka dni później, na masowym przemówieniu w Warszawie, Gomułka głosił:
VIII Plenum KC naszej partii dokonało historycznego zwrotu. Stworzyło ono nowy okres naszej pracy, nowy okres w dziejach budownictwa socjalistycznego w Polsce, w dziejach narodu.9
W istocie, Plenum to przyniosło «historyczny zwrot». Została ustanowiona nowa rewizjonistyczna linia, której przedstawiciele zdobyli władzę w partii, a tym samym w państwie. Władzę w Polsce przejęła drobnomieszczańska klasa biurokratyczna, która rozwijała się już od dłuższego czasu, stając się burżuazją nowego typu, działającą nie na podstawie zasad prywatnego partykularnego kapitalizmu, lecz kapitalizmu biurokratycznego, który zawłaszczył środki produkcji w celu wspólnej eksploatacji siły roboczej przez tę klasę.
W następnej kolejności została przeprowadzona walka przeciwko tak zwanym «przedstawicielom dogmatyzmu». W partii znajdowały się siły, które opierały się zdradzie marksizmu-leninizmu. Osoby te widocznie jednak nie zdawały sobie jeszcze sprawy z tego, że przeforsowanie rewizjonizmu dokonało się także w ZSRR, które zainicjowało i wspierało rewizjonistyczny rozwój w «bratnich krajach».
W rezolucji IX Plenum KC z maja 1957 roku przeciwko tak zwanym «dogmatykom» stwierdzono, że:
Partia nie może zgodzić się na taką sytuację, w wyniku której doszłoby do przerwania jej jedności oraz że linia partyjna, zatwierdzona na VIII Plenum, mogłaby zostać podważona, czy to przez próby podburzania partyjnych członków przeciwko jej przywództwu fałszywymi oskarżeniami, jakoby polityka partii osłabiła sojusz z ZSRR i dyktaturę proletariatu, i sprzyja restauracji kapitalistycznych stosunków…10
Gomułka otrzymał przy tym wsparcie Chruszczowa, który 22 lipca 1959 w Warszawie wyjaśniał:
KC PZPR z towarzyszem Gomułką na czele konsekwentnie trzyma kurs i to kurs poprawny na rozwiązywanie zadań budowy socjalizmu w Polsce, na umocnienie związków pomiędzy naszymi partiami i pomiędzy naszymi narodami. Dlatego faktycznie ci, którzy nie wspierają polityki KC PZPR i towarzysza Gomułki, oskarżając ich od odstępstwa od marksizmu-leninizmu i krytykując z ultralewicowych pozycji zarząd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, sami działają na rzecz rewizjonizmu.11
Chruszczow i Gomułka zrewidowali marksizm-leninizm, przybierając maskę «prawdziwych marksistów-leninistów». Umiejętnie wykorzystali fakt, że w wyniku ich zdrady ujawniły się tendencje rewizjonistyczne. Tzw. «walka» przeciwko rewizjonistom została wykorzystana do tego, aby wystąpić przeciwko domniemanym «dogmatykom» i tym samym zlikwidować wszelki sprzeciw wobec ich własnej rewizjonistycznej polityki w partii.
W toku tej «walki przeciwko każdej frakcyjnej działalności» rozpoczęła się w listopadzie 1957 roku weryfikacja wszystkich członków partii trwająca do maja 1958 roku. «Łącznie wykluczonych, czy skreślonych z listy członków partii zostało 203 051 osób, czyli mniej więcej 16% członków i kandydatów.»12
Tym samym została stworzona przesłanka pozwalająca Gomułce potwierdzić swoją rewizjonistyczną linię polityczną na III zjeździe partii PZPR w 1959 roku. Według statutu zjazd ten powinien odbyć się w 1957 roku i był wielokrotnie przesuwany.
Przypisy:
1Zmarł w 1956 roku w Moskwie.
2Archiv der Gegenwart vom 27.10.1956.
3Tamże.
4Tamże.
5Tamże.
6Tamże.
7Revolutionärer Weg 8, S. 94/95.
8Archiv der Gegenwart vom 27.10.1956.
9Tamże.
10Archiv der Gegenwart vom 4.6.1957 – podkreślenie przez redakcję broszury.
11Archiv der Gegenwart vom 22.7.1959 – podkreślenie przez redakcję broszury.
12Góra, Volksrepublik Polen, Berlin (DDR) 1979, S. 243.