
Nota od tłumacza: Tekst przetłumaczony z oryginalnej broszury pt.: «Od socjalizmu do biurokratycznego kapitalizmu» (Vom Sozialismus zum bürokratischen Kapitalismus), wydanej przez: Kommunistischer Arbeiterbund Deutschlands, Wrzesień 1982.
Porównanie z ustanowieniem dyktatury faszystowskiej w Niemczech na początku 1933 roku
«GESTAPO! GESTAPO!» – krzyczeli demonstranci w Warszawie 3 maja 1982 roku pod adresem milicji, która brutalnie rozpędziła manifestację. Polscy robotnicy porównują ucisk z czasów stanu wojennego z dyktaturą hitlerowskiego faszyzmu.
«Zasadniczą cechą faszystowskiej metody sprawowania władzy jest brutalny, systematyczny i otwarty atak na klasę robotniczą oraz jej organizacje z wykorzystaniem wszelkich metod przymusu i krwawego terroru»1.
Oczywiście nie można zestawiać późniejszych, przeprowadzanych na skalę masową akcji eksterminacyjnych hitlerowskiego faszyzmu z działaniami terroryzującymi stosowanymi przez polskich biurokratycznych kapitalistów. Jednak porównanie wprowadzenia stanu wojennego i ustanowienia dyktatury faszyzmu hitlerowskiego wykazuje liczne paralele:
Polska w 1981 roku | Niemcy w 1933 roku |
12 grudnia Jaruzelski zostaje mianowany przez Biuro Polityczne PZPR szefem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. | 31 stycznia Hitler zostaje mianowany przez Hindenburga kanclerzem Rzeszy. |
Natychmiastowe ogłoszenie stanu wojennego na podstawie art. 33 ust. 2 Konstytucji. | 28 lutego: Proklamacja stanu wyjątkowego, «Rozporządzenie o ochronie ludności i państwa oraz ustawa o pełnomocnictwach (niem. Ermächtigungsgesetz)» z 24 marca. |
Całkowite zawieszenie praw i wolności obywatelsko-demokratycznych, godzina policyjna, ograniczenie swobody poruszania się. | Częściowe zawieszenie praw obywatelskich i wolności demokratycznych (wybory do Reichstagu w dniu 5 marca, wybory samorządowe w dniu 12 marca). |
Natychmiastowy zakaz i rozwiązanie związku zawodowego «Solidarność» oraz konfiskata jego mienia. | 28 lutego: zdelegalizowanie oraz konfiskata mienia KPD, 2 maja delegalizacja i rozwiązanie SPD oraz związków zawodowych połączone z konfiskatą mienia. |
Tymczasowe zawieszenie działalności stowarzyszeń, związków i organizacji zawodowych. | Zdelegalizowanie organizacji robotniczych, sportowych i kulturalnych. |
Masowe aresztowania działaczy związkowych w nocy z 12 na 13 grudnia. | Od 1 marca masowe aresztowania komunistów i działaczy antyfaszystowskich, od 2 maja socjaldemokratów i związkowców. |
Stworzenie «obozów dla internowanych». | Stworzenie «obozów koncentracyjnych». |
Blokada lub cenzura telefoniczna i telekomunikacyjna, ograniczenie prawa do fotografowania w przestrzeni publicznej, zdeponowanie sprzętu radiowo-telewizyjnego. | Brak bezpośrednich ograniczeń tego rodzaju, centrala KPD jeszcze 27 lutego ostrzegła telefonicznie swoich funkcjonariuszy o zakazie działalności partyjnej. |
Zakaz rozpowszechniania wszelkich publikacji i informacji oraz zakaz używania prasy drukarskiej bez zezwolenia. | Zniesienie wolności prasy, zakazanie wydawania gazet opozycyjnych i dostosowanie prasy burżuazyjnej do idei faszystowskich. |
Zakaz organizowania zgromadzeń, demonstracji, imprez sportowych i kulturalnych bez zezwolenia. | Przy wykorzystaniu stanu wyjątkowego wprowadzenie zakazu demonstracji i zgromadzeń. |
Zakaz strajków i akcji protestacyjnych. | Zakaz strajku wprowadzony dekretem z 28 lutego. (Stan wyjątkowy) |
Wyroki za działalność terrorystyczną wobec strajkujących oraz przyspieszone procesy sądowe za naruszenie stanu wojennego. | Wyroki skazujące za działalność terrorystyczną wobec komunistów i działaczy antyfaszystowskich. |
Milicyjne jednostki specjalne ORMO i ZOMO jako oddziały uderzeniowe. | SA i SS jako bandy terrorystyczne skierowane przeciwko antyfaszystowskim robotnikom. |
Rozstrzeliwanie strajkujących robotników. | Mordowanie działaczy antyfaszystowskich. |
Różnice z faszyzmem hitlerowskim mają swoje podstawy w specyfice rozwoju niemieckiego imperializmu i materialnych podstawach biurokratycznego kapitalizmu. Poprzez sojusz monopolistycznej burżuazji z feudalnymi junkrami, hitlerowski faszyzm charakteryzował się szczególną agresywnością i brutalnością. Jednakże polscy biurokratyczni kapitaliści, w razie ponownego zaostrzenia się walki klasowej, zapewne nie zawahają się przed znacznym rozszerzeniem terroru skierowanego przeciwko robotnikom. Występują różne formy faszyzmu. Jeśli porównać współcześnie występujący w Polsce socjal-faszyzm z faszystowskim reżimem marszałka Piłsudskiego w Polsce z lat 20. i 30., to socjal-faszystowska dyktatura okazuje się bardziej brutalna i bardziej wroga masom.
13 grudnia 1981 roku nie był ani przewrotem wojskowym ani żadną zmianą władzy
13 grudnia 1981 roku wprowadzono w Polsce stan wojenny i ustanowiono jawną dyktaturę terroru. W systemie kapitalizmu biurokratycznego jest to nowe zjawisko, które potrzebuje gruntownego wyjaśnienia odnośnie formy władzy w tychże krajach. Zarówno burżuazyjne mass media, jak i liczne oportunistyczne grupy określają wydarzenia z 13 grudnia 1981 jako pucz militarny.
Puczu dokonało zatem wojsko? Należy jednak spytać – przeciwko komu? Czyżby przeciwko kierowniczej grupie biurokratycznej klasy kapitalistów, biuru politycznemu (najwyższemu kierownictwu «Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej», która posiada władzę w swoich rękach)? To oczywiście nie jest zgodnie z faktami.
Wojsko nie jest stojącą ponad klasami neutralną władzą. Wojsko jest całkowicie podporządkowane aparatowi państwowemu, a korpus oficerski w szczególności jest bezpośrednio częścią partyjnych kadr. Wojsko jest organem wykonawczym rządzącej klasy biurokratycznych kapitalistów, która za jego pomocą mogła ustanowić i utrzymać jawną dyktaturę. Inaczej niż podczas puczu militarnego jak np. w Turcji, w Polsce nie doszło do obalenia dotychczasowego rządu za pomocą siły, partie i parlamenty nie zostały rozwiązane, a konstytucja nie została zmieniona. Władza biurokratycznych kapitalistów pozostała w rękach biura politycznego PZPR.
Personalnie zostało to ucieleśnione w pierwszej kolejności w osobie generała Jaruzelskiego. Przed 13.12.1981 roku był on już zarówno szefem partyjnym i rządowym, jak i posiadał najwyższą władzę wojskową. Teraz przejął dodatkowo przewodnictwo Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. W radzie tej siedzi pięciu urzędujących ministrów oraz dwóch członków biura politycznego. W przeciwieństwie do tych faktów biurokratyczni kapitaliści próbują celowo wywołać wrażenie, że obecnie polityczną władzę przejęło wojsko.
Utworzenie Rady Wojskowej i przejęcie ważnych funkcji politycznych i gospodarczych przez komisarzy wojskowych jest najwyraźniej oparte na chęci ukrycia się rewizjonistycznej i daleko już zdyskredytowanej partii za plecami wojska.
Jeśli pomimo to burżuazyjne mass media oraz różne ugrupowania oportunistyczne mówią o przewrocie wojskowym, to z różnych powodów ma to na celu ukrycie klasowego charakteru systemu biurokratyczno-kapitalistycznego.
To nie władza państwowa została zmieniona, lecz forma rządzenia
Lenin wskazywał w piśmie «Rozbieżności w europejskim ruchu robotniczym» na to, że kapitaliści stale stosują dwie różne metody rządzenia:
«W rzeczywistości burżuazja we wszystkich krajach zawsze tworzy dwa systemy rządzenia, dwie metody walki o swoje interesy i w obronie swego panowania, przy czym obie te metody bądź kolejno się zmieniają, bądź też przeplatają się w różnych kombinacjach.
Jest to, po pierwsze, metoda przemocy, metoda odmawiania jakichkolwiek ustępstw na rzecz ruchu robotniczego, metoda popierania wszystkich starych i przebrzmiałych instytucji, metoda nieprzejednanego odrzucania reform. (…)
Druga metoda – to metoda «liberalizmu», posuwania się w kierunku rozwoju praw politycznych, w kierunku reform, ustępstw. Itp».2
Tak oto w systemie demokracji burżuazyjnej stosuje się głównie metodę kłamstwa. Ma ona przykładowo na celu mamienie mas tym, jakoby cała władza wychodziła z ludu. W niespokojnych czasach walki klasowej, kiedy środek oszukiwania mas za pomocą kłamstw staje się coraz mniej dopasowany do tego, aby utrzymać masy w spokoju, kiedy to utrzymanie w spokoju staje się możliwe tylko za pomocą przemocy, burżuazja traktuje całość obywatelsko-demokratycznych form władzy jako przeszkodę i próbuje zastąpić je faszyzmem.
«Faszyzm rządzi głównie za pomocą terroru skierowanego przeciwko pracującym masom, ale także za pomocą oszustwa. W przeciwieństwie do tego burżuazyjna demokracja rządzi głównie za pomocą oszukiwania mas, ale także za pomocą środków terroru przeciwko nim»3.
13 grudnia 1981 roku nowa burżuazja w Polsce definitywnie zakończyła czas ustępstw i lawirowania w stosunku do klasy robotniczej. Aparat państwowy został brutalnie wykorzystany przeciwko ludowi pracującemu oraz doszło do ustanowienia dyktatury socjal-faszystowskiej.
Ustanowienie tej socjal-faszystowskiej dyktatury jest świadomie i celowo przeprowadzonym działaniem państwowo-monopolistycznych biurokratów sprawujących władzę. Jest ona zastąpieniem jednej formy państwowej metody rządzenia klasowego – mianowicie centralistycznej, ograniczonej demokracji obywatelskiej – przez inną: jawną dyktaturę terroru.
Rozwój ten zostanie przedstawiony w dalszej części.
Metoda rządzenia centralistycznej, ograniczonej demokracji burżuazyjnej
W lutym 1956 roku odbył się w Moskwie XX zjazd partyjny KPZR, na którym pod przewodnictwem Chruszczowa doszło do rewizji marksizmu-leninizmu, a władzę przejęła burżuazja nowego typu.
Wyniesiony na szczyt PZPR dzięki pomocy Chruszczowa Gomułka ogłosił w październiku 1956 roku z dużą satysfakcją:
«Dwudziesty kongres partyjny Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego oznacza zmianę w politycznym życiu naszego kraju»4.
Zmiana ta była zarówno w Związku Radzieckim, jak i w Polsce przejściem z socjalizmu do biurokratycznego kapitalizmu – była mianowicie przejęciem władzy przez drobnomieszczańsko zdegenerowaną biurokrację, która przez to stała się biurokracją nowego typu. PZPR została przekształcona z partii proletariackiej w partię burżuazyjną, co pociągało za sobą zmianę charakteru władzy państwowej: z dyktatury proletariatu na dyktaturę burżuazji nowego typu.
W celu zwiedzenia klasy robotniczej odnośnie tej fundamentalnej zmiany w politycznych stosunkach władzy, nowa burżuazja musiała głównie posługiwać się środkiem rewizjonistycznego oszustwa oraz czasowych materialnych ustępstw w stosunku do ludu pracującego. Rewizję marksizmu-leninizmu określiła jako «twórcze rozwinięcie». W ten sposób zrewidowała teorię dyktatury proletariatu i zaczęła mówić o «państwie całego narodu». Do tego konieczne było, by ludowi pracującemu przyznać jeszcze pewne obywatelsko-demokratyczne prawa. Polska konstytucja z 1976 roku głosi między innymi:
«Polska Rzeczpospolita Ludowa zapewnia obywatelom wolność słowa, druku, zgromadzeń i wieców, pochodów i manifestacji».5.
Miało to na celu zwodzenie mas. Także użycie państwowego aparatu przemocy przeciwko pracującemu ludowi było pozornie ograniczone przez konstytucję. Art. 87 głosi m.in.:
«Polska Rzeczpospolita Ludowa zapewnia obywatelom nietykalność osobistą. Pozbawienie obywatela wolności może nastąpić tylko w przypadkach określonych ustawą. (…) Ustawa ochrania nienaruszalność mieszkań i tajemnicę korespondencji. Przeprowadzenie rewizji domowej dopuszczalne jest jedynie w przypadkach określonych ustawą»6.
Po przejęciu władzy przez biurokratycznych kapitalistów prawa te miały jednakże – podobnie jak w burżuazyjnych demokracjach zachodniego typu – głównie już tylko formalny charakter:
«Demokracja burżuazyjna ograniczała się do proklamowania formalnych praw, przyznawanych jednakowo wszystkim obywatelom, np. prawo zgromadzeń, zrzeszeń, wolności druku. (…) W rzeczywistości jednak zarówno praktyka administracyjna, jak przede wszystkim niewola ekonomiczna mas pracujących zawsze uniemożliwiała im w warunkach demokracji burżuazyjnej korzystanie z praw i swobód w nieco szerszym stopniu»7.
W Polsce oraz w innych rewizjonistycznych państwach obywatelsko-demokratyczne prawa były od początku bardziej ograniczone niż w prywatno-kapitalistycznych państwach zachodnich. Przykładowo do sierpnia 1980 roku nie było w Polsce nawet zwyczajnego prawa do strajku, czy prawa do zrzeszania się. Klasa robotnicza miała zakaz tworzenia samodzielnych związków zawodowych i organizacji politycznych oraz zakaz przeprowadzania strajków.
Jednakże wyciąganie z tego wniosku, jakoby istniała zasadnicza różnica pomiędzy formą rządu biurokratycznych kapitalistów do 13.12.1981 roku, a burżuazyjną demokracją zachodniego typu jest niewłaściwe. Także tutaj obowiązuje to, co Lenin wyraził w 1918 roku w piśmie «Rewolucja proletariacka a renegat Kautsky»:
«Demokracja burżuazyjna, będąc wielkim postępem historycznym w porównaniu ze średniowieczem, pozostaje zawsze – i przy kapitalizmie nie może nie pozostawać – kusa, okrojona, fałszywa, obłudna. Pozostaje rajem dla bogaczy, pułapką i oszukaństwem dla wyzyskiwanych, dla biednych»8.
Osobliwość w Polsce polega na tym, że nie chodzi tutaj o demokrację parlamentarną, lecz o centralistyczną i bardzo ograniczoną demokrację burżuazyjną. Jej ekonomiczną podstawą nie jest prywatna własność środków produkcji, lecz kolektywna własność środków produkcji w rękach państwowo-monopolistycznych biurokratów. Różnice w ekonomicznej strukturze odpowiadają osobliwościom politycznej nadbudowy.
Materialną podstawą metody zwodzenia stosowanej przez rządzących były tymczasowe ustępstwa ekonomiczne wobec ludzi pracy. Polski rewizjonista W. Góra pisze otwarcie o polityce gospodarczej po 1956 roku:
«Sprawa podniesienia poziomu życia rozpatrywana była raczej jako «konieczne zło», w celu uniknięcia nadmiernych napięć w życiu gospodarczym i politycznym»9.
Nawet po krwawo stłumionych protestach z 1970 roku próbowano uspokoić robotników za pomocą materialnych ustępstw. W latach 1971-1975 dochód realny – według oficjalnych danych polskich – ponownie wzrastał średnio o 7,2 procent rocznie. Klasa robotnicza miała być w ten sposób zorientowana na rosnącą konsumpcję i przez to skorumpowana. Było to jednak możliwe tylko przez pewien czas, gdyż poprawa sytuacji gospodarczej była możliwa tylko dzięki ogromnemu zadłużeniu zagranicznemu, była ona budowana «na kredyt».
Nawet rozszerzenie praw burżuazyjnej demokracji będące wynikiem strajków z lata 1980 roku zmieniło tylko ilościowo, ale nie jakościowo, dominującą metodę i formę rządzenia. Aby zapobiec eskalacji walki klasowej, rozszerzono prawa demokratyczne: dopuszczono niezależny związek zawodowy «Solidarność», zagwarantowano prawo do strajku oraz złagodzono cenzurę.
Jednak istnienie burżuazyjno-demokratycznej formy rządów nie może przesłonić faktu stosowania terroru i otwartej przemocy wobec klasy robotniczej w przypadku, gdy sama metoda zwodzenia nie była już wystarczająca.
Rewolucyjne siły, które przejrzały rewizjonistyczne oszustwo i które w sposób zorganizowany, w warunkach nielegalności, walczyły przeciwko temu systemowi, zostały brutalnie stłumione10. Opór robotników przeciwko biurokratycznej niegospodarności z roku 1970 i 1976 został stłumiony przez milicję.
Ustanowienie socjal-faszystowskiej dyktatury w dniu 13 grudnia 1981 roku
W ciągu 1981 roku sytuacja ekonomiczna ulegała dalszemu zaostrzeniu. W związku z powyższym 4 KC PZPR ustalił 18 października 1981 roku:
«Sytuacja gospodarcza jest katastrofalna (…) Dochodzi do poważnych zakłóceń w kooperacji. Mamy do czynienia z poważnym spadkiem w produkcji oraz ze spadkiem dochodów państwowych. Materialne podstawy standardu życiowego zostały zagrożone. Wiarygodność Polski wśród jej sprzymierzonych oraz wśród jej partnerów gospodarczych maleje»11.
Ustępstwa gospodarcze mające na celu spacyfikowanie, zwodzenie i podzielenie klasy robotniczej obiektywnie rzecz biorąc nie były już możliwe. Wpływy biurokratycznych kapitalistów wśród mas gwałtownie zmalały, zwłaszcza wśród klasy robotniczej, ale także wśród szerokich części drobnomieszczańskich warstw pośrednich. Polityka PZPR została zdyskredytowana. Klasa rządząca nie mogła już rządzić po staremu, a znaczna część ludzi pracy nie chciała już żyć po staremu. W związku z ofensywą eksploatacyjną, która była z klasowego punktu widzenia niezbędna dla biurokratycznych kapitalistów, istniało dla rewizjonistów niebezpieczeństwo powstania ostrej sytuacji rewolucyjnej. Forma rządów ograniczonej demokracji burżuazyjnej musiała zostać przekształcona. Dlatego w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku ustanowiono socjal-faszystowską dyktaturę.
Zasadniczo podjęto następujące działania:
- Rozbicie «Solidarności»
Pierwszy cios rządu został skierowany przeciwko kierownictwu «Solidarności». W nocy z 12 na 13 grudnia, jeszcze przed ogłoszeniem stanu wojennego, dokonano aresztowań prawie wszystkich wiodących funkcjonariuszy «Solidarności». Chodziło przy tym o sparaliżowanie całego aparatu «Solidarności» i rozbicie zorganizowanego związkowo ruchu robotniczego.
To pokazuje czego boi się nowa polska burżuazja: zorganizowanej i walczącej klasy robotniczej. Rozbicie zorganizowanego ruchu robotniczego było głównym celem i jednocześnie najważniejszym warunkiem umożliwiającym skuteczne przeprowadzenie dalszych czynności związanych ze stanem wojennym. Rozwiązano także opozycyjne w stosunku do polskiego reżimu organizacje burżuazyjne.
- Usunięcie wszystkich obywatelsko-demokratycznych praw
«Zawiesza się prawo do strajków i akcji protestacyjnych (…)
Rozpowszechnianie publikacji i widowisk za pomocą druku (…) wymaga uprzedniego uzyskania zezwolenia organów kontroli publikacji i widowisk (…)
Zwoływanie i odbywanie wszelkiego rodzaju zgromadzeń (…) wymaga uprzedniego uzyskania zezwolenia właściwego organu administracji państwowej.
Właściwe organy administracji państwowej mogą (…) wprowadzać ograniczenia swobody poruszania się osób (…)
Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, może wprowadzać cenzurę przesyłek pocztowych i korespondencji telekomunikacyjnej oraz kontrolę rozmów telefonicznych (…)»12.
- Militaryzacja całego życia publicznego
Całe życie publiczne zostało podporządkowane wojsku. Środki transportu, przemysł energetyczny, urzędy pocztowe i telekomunikacyjne oraz radio i telewizja znalazły się pod kontrolą komisarzy wojskowych. To samo dotyczy około 300 kluczowych dla polskiej gospodarki przedsiębiorstw. W życiu codziennym dominuje otwarta przemoc.
«Wszystkie te siły (milicja i siły zbrojne – red.) – są uprawnione do stosowania środków przymusu bezpośredniego w celu przywrócenia spokoju i porządku publicznego»13.
Podróżnicy z francuskiej grupy medycznej
«meldowali między innymi przypadki samowolnych kontroli policyjnych, wieczornych aresztowańalbo «paniczne sytuacje» mające miejsce jeszcze przed godziną policyjną. Według informacji otrzymanych przez członków grupy podróżniczej od krewnych internowanych i zwolnionych więźniów, zatrzymani robotnicy i intelektualiści, którzy nie sąosobami publicznie znanymi, są w obozach internowania w szczególności źle karmieni, czasami bici lub skuwani. Niektórzy doznali najcięższych uszczerbków na zdrowiu»14.
Celem tego politycznego zniewolenia jest zabezpieczenie i umocnienie panowania klasowego biurokratycznych kapitalistów.
Dla klasy robotniczej socjal-faszystowska dyktatura przynosi nie tylko utratę wszystkich burżuazyjno-demokratycznych praw, ale także utratę ważnych i dotychczas wywalczonych praw socjalnych. Pod osłoną stanu wojennego wzmaga się wyzysk. Z cyniczną szczerością rzecznik prasowy rządu wojskowego, Górnicki, oświadczył w wywiadzie dla «Spiegla»:
«Ale stan wojenny ma też w sobie element, o którym Zachód milczy: obecność wojska, zwłaszcza w administracji i gospodarce. Jeśli przejdzie pan ulicami Warszawy, to widzi pan patrole. Ale nie widzi pan komisarzy wojskowych w zakładach pracy.
Spiegel: Co pan uważa za tak pozytywne w tym wszystkim?
Górnicki: To jest bardzo istotne. W przemówieniu generała Jaruzelskiego znalazło się również zdanie, które moim zdaniem należy umieścić w nagłówkach gazet wszystkich wysoko rozwiniętych krajów, które pożyczyły nam pieniądze. Zdanie to brzmi: «Wprowadzenie stanu wojennego umożliwiło zniesienie nieusprawiedliwionej absencji w fabrykach i podniesienie dyscypliny pracy do poziomu elementarnego».
Spiegel: Jaką rolę faktycznie odgrywa Rada Wojskowa w ratowaniu narodu? Czym się zajmuje?
Górnicki: W końcu października Sejm wezwał do rezygnacji ze strajków. Ale w listopadzie i na początku grudnia mieliśmy do czynienia z najwyższą falą strajków. Rada Wojskowa położyła temu kres. Brutalnie, tak. Z użyciem siły, tak. Czy w tej chwili są strajki? Nie».
To jest zdemaskowanie tych rzekomych «komunistów», którzy utrzymują, że zapobiegli zwycięstwu kontrrewolucji wprowadzając stan wojenny: już tylko za pomocą brutalnej przemocy mogli oni zmusić robotników, którzy rzekomo mają władzę, do pracy!
W SŁOWACH «REALNY SOCJALIZM» – W CZYNACH JEDNAK NIC INNEGO JAK FASZYZM.
W broszurze POLEN AKTUELL 2, która ukazała się bezpośrednio po wprowadzeniu stanu wojennego, błędnie napisano, że ustanowiono «dyktaturę militarną». Tymczasem dyktatura militarna i faszyzm to dwie różne formy dyktatury jawnie stosującej terror.
«Faszyzm opiera się na bazie masowej głównie drobnomieszczan i lumpenproletariuszy; dyktatura wojskowa jest pozbawiona bazy społecznej. Opiera się tylko na swoich bagnetach, czyli na władzy zbrojnej»15.
To prawda, że powstanie dyktatury socjal-faszystowskiej jest również oznaką słabości kapitalistycznych biurokratów. Jednak wyciąganie z tego wniosku, że system rewizjonistyczny nie ma już żadnej bazy masowej, nie byłby zgodny z rzeczywistością. Najważniejszą bazą społeczną socjal-faszystowskiej dyktatury jest rewizjonistyczna PZPR z wciąż ponad dwoma milionami członków wraz z ich rodzinami oraz resztki starych związków zawodowych z kilkoma milionami członków. Do tego dochodzą liczni bezpartyjni funkcjonariusze aparatu gospodarczego, którzy pozostają w stosunku zależności do biurokracji partyjnej, liczne elementy skorumpowane (lumpenproletariusze), którzy z zaistniałej sytuacji próbują wyciągnąć coś dla siebie i «sprawdzają się» w roli prowokatorów, oraz część drobnomieszczańskich warstw pośrednich.
Kierownictwo PZPR ponosi polityczną odpowiedzialność za ustanowienie socjal-faszystowskiej dyktatury. Kierownictwo PZPR połączyło rewizjonistyczne zwodzenie z elementami faszystowskiej ideologii mające być usprawiedliwieniem dla faszystowskich metod mających na celu ucisk ludu pracującego.
Militarne środki dyktatorskie były przygotowane z dużym wyprzedzeniem oraz w porozumieniu z radzieckim socjal-imperializmem
W swojej propagandzie uzasadniającej wprowadzenie stanu wojennego, polskie kierownictwo przedstawiło to jako nadzwyczajną reakcję na zapowiedź nowych masowych demonstracji przez związek zawodowy «Solidarność». Tak tłumaczył wprowadzenie stanu wojennego premier Jaruzelski w swoim wystąpieniu nadanym w polskim radiu:
«W tej sytuacji bezczynność byłaby wobec narodu polskiego przestępstwem. Trzeba powiedzieć: dość! Trzeba zapobiec, zagrodzić drogę konfrontacji, którą zapowiedzieli otwarcie przywódcy «Solidarności». Musimy to oznajmić właśnie dziś, kiedy znana jest bliska data masowych politycznych demonstracji, w tym również w centrum Warszawy, zwołanych w związku z rocznicą wydarzeń grudniowych. (…)»16
Tymczasem perfekcyjny przebieg wojskowych działań dyktatorskich w dniu 13.12.1981 roku świadczy już o tym, że były one od dawna bardzo dobrze zaplanowane i kompleksowo przygotowane. Odbyło się to w ścisłym porozumieniu i współpracy z sowieckim socjal-imperializmem. Wynika to nawet z oficjalnych pism KK KPZR do PZPR. I tak w liście z połowy czerwca 1981 roku stwierdza się:
«Wiecie towarzysze, że w dniu 5 grudnia 1980 roku w Moskwie odbyło się spotkanie czołowych przedstawicieli braterskich partii państw socjalistycznej wspólnoty. 4 marca 1981 roku na XXVI Zjeździe KPZR doszło do rozmów kierownictwa radzieckiego z delegacją PZPR. 23 kwietnia delegacja KPZR spotkała się z całym polskim kierownictwem. Podczas tych posiedzeń, jak i podczas innych spotkań, podkreślaliśmy nasze rosnące zaniepokojenie machinacjami sił kontrrewolucyjnych w Polsce. Mówiliśmy o potrzebie przezwyciężenia zamętu w szeregach PZPR, konsekwentnej ochrony jej kadr przed atakami wroga. (…) Podkreślano konieczność umocnienia autorytetu organów porządku publicznego i wojska (…)»17
W dokumentach XI Plenum KC PZPR z dnia 9-10 czerwca 1981 roku pisano w odniesieniu do tego listu:
«Nasi przyjaciele mają w pełni prawo do takich reakcji (…) Dlatego poświęcamy radzieckim obawom i przede wszystkim ich życzliwym spostrzeżeniom najwyższą uwagę»18.
We wrześniu 1981 roku wicepremier Rakowski w wywiadzie dla «Spiegla» stwierdził:
«że musi dojść do wyjaśnienia sprawy, kto tak właściwie powinien mieć w Polsce władzę».
W kolejnym liście kierownictwa sowieckiego z 20 września 1981 roku zażądano wreszcie «radykalnych środków». Jest więc czystym mydleniem oczu, gdy Rakowski w wywiadzie dla redakcji «Sterna» stwierdza:
«że na Zachodzie najwyraźniej utrzymuje się teza, że stan wojny w Polsce został wprowadzony na nalegania Moskwy (…) Nie było żadnego takiego nacisku ze strony Moskwy».19
Zastąpienie Kani na stanowisku szefa partii przez gen. Jaruzelskiego na IV Plenum KC PZPR w październiku sygnalizowało przejście do bezpośrednich przygotowań zmierzających do brutalnego stłumienia ruchu robotniczego. To samo plenum otwarcie przewidywało użycie państwowego aparatu przemocy. Pod koniec października i w listopadzie w całym kraju wysłano «wojskowe Terenowe Grupy Operacyjne», które rzekomo miały pomóc ludziom w przygotowaniu się do zimy.
W rzeczywistości służyło to wzmocnieniu wizerunku wojska wśród ludności oraz miejscowym przygotowaniom do wprowadzenia stanu wojennego. 30. października 1981 roku Jaruzelski przedstawił w Sejmie projekt ustawy o «O nadzwyczajnych środkach działania w interesie ochrony obywateli i państwa» oraz zagroził użyciem specjalnych uprawnień rządu. Ostatecznie 2 grudnia 1981 roku okupowana przez studentów Wyższa Szkoła Pożarnicza w Warszawie została ewakuowana i zajęta przez wojsko i milicję. To, w połączeniu z zapowiedzią zastosowania nadzwyczajnych środków przez polskie kierownictwo, było oczywistą prowokacją wobec związku zawodowego «Solidarność». Omawiane wówczas przez kierownictwo «Solidarności» środki, zapowiedź demonstracji przeciwko wprowadzeniu stanu wyjątkowego oraz żądanie wolnych wyborów, zostały przy pomocy nagrań magnetofonowych wykorzystane przez służby specjalne w celu zmasowanej kampanii oszczerstw przeciwko związkowi. Jako uzasadnienie wprowadzenia stanu wojennego podnoszono widmo wojny domowej. W rzeczywistości przygotowanie i ustanowienie dyktatury socjal-faszystowskiej potwierdza, że rządząca klasa biurokratycznych kapitalistów systematycznie przygotowywała wojnę domową przeciwko robotnikom.
1REVOLUTIONÄRER WEG 18, s. 246
2Lenin, Dzieła, tom 16, Rozbieżności w europejskim ruchu robotniczym, s. 358.
3Revolutionärer Weg 20, s. 45.
4Archiv der Gegenwart vom 27.10.1956, podkreślone przez red. Polen Aktuell.
5Art. 83, § 1.
6Podkreślenie przez red. Polen Aktuell.
7Lenin, Dzieła, tom 36, Projekt punktu trzeciego ogólnopolitycznej części programu (dla Komisji Programowej VIII Zjazdu Partii), s. 518.
8Lenin, Dzieła, tom 28, Rewolucja proletariacka a renegat Kautsky, s. 243-244.
9«Volksrepublik Polen», VEB Deutscher Verlag der Wissenschaften Berlin 1979, s. 238.
10https://instytut-marksa.org/walka-polskiej-klasy-robotniczej-przeciwko-wyzyskowi-i-uciskowi-w-latach-70/
11Archiv der Gegenwart, s. 25004.
12Dekret o stanie wojennym (https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/stan-wojenny-16790765); aus Verordnungen des Statsrats vom 13.1.82, Archiv der Gegenwart, s. 25207.
13 Dekret Rady Państwa z 13. 12. 81, patrz wyżej.
14 «Süddeutsche Zeitung»
15REVOLUTIONÄRER WEG 20, S. 45.
16Za: https://www.polskieradio.pl/13/3707/Audio/485689,Jaruzelski-Nadeszla-godzina-ciezkiej-proby; «Frankfuter Rundschau» vom 14.12.1981.
17 «Polen in der Zerreißprobe», Weltkreis-Verlag, s. 148/149.
18 «Europa-Archiv» nr 17/1981.
19«Stern» Nr. 4/1982.