Tekst jest tłumaczeniem ze strony marxists.org – https://www.marxists.org/history/erol/italy/nicp-gramsci-2.pdf
Nota tłumacza: «Wojna pozycyjna» Gramsciego jest w istocie parafrazą bardziej jednoznacznego wyrażenia DWL, którego używamy, przejmując je od Mao1.
Z przyjemnością publikuję artykuł Towarzysza Folco R., który ukazuje wkład Antonio Gramsciego w rozwój strategii rewolucyjnej wojny ludowej jako strategii rewolucji socjalistycznej w krajach imperialistycznych. Z drugiej strony należy podkreślić, że zarówno tłumacz, jak i redakcja IKM-CMAP nie zgadzają się z niektórymi zaprezentowanymi w tym tekście tezami.
Po pierwsze dlatego, że ruch komunistyczny w naszym kraju bezwzględnie potrzebuje opracowań udoskonalających formę rewolucji socjalistycznej. Im bardziej rozwija się nasza walka, im szerzej rozprzestrzenia się wojna, którą rozpoczęliśmy wraz z założeniem partii, im bardziej kryzys kapitalizmu popycha masy do zaciągania się do DWL, im bardziej w latach 1943-1945 do ruchu oporu przyłączała się coraz większa liczba młodych ludzi, robotników, rolników i gospodyń domowych, tym bardziej konieczne jest, aby Partia wprowadzała ogólną koncepcję DWL w konkretne inicjatywy: w kampaniach, bitwach i działaniach aż do mobilizacji szerokich mas, które ustanowią socjalizm we Włoszech i tym samym wniosą swój wkład w drugą falę rewolucji proletariackiej, postępującą na całym świecie.
Po drugie, by przyznać Antonio Gramsciemu należne mu miejsce we włoskim i międzynarodowym ruchu komunistycznym za pracę, którą wykonał. Przeciwstawić się przeinaczeniom jego dzieła tak jak to robił Togliatti oraz jego wspólnicy i następcy, którzy przedstawiali Gramsciego jako prekursora pokojowej drogi do socjalizmu, mimo że w praktyce był zwolennikiem rewolucji socjalistycznej. Ale również przeciwko antykomunistycznemu wykorzystaniu Gramsciego, tak jak próbuje postąpić burżuazyjna lewica: przedstawia się go we Włoszech i na świecie jako przeciwnika koncepcji i linii uosabianej przez Stalina, który stał na czele Międzynarodówki Komunistycznej i ruchu komunistycznego do 1956 roku. Podczas gdy w rzeczywistości to Gramsci, choć przebywał wtedy w faszystowskich więzieniach, opracował, w świetle zadań rewolucji socjalistycznej i doświadczeń ruchu komunistycznego, najbardziej wszechstronną krytykę koncepcji Trockiego i Bucharina, którzy byli głównymi oponentami Stalina w kwestii orientacji, jaką należy nadać rewolucji w Związku Radzieckim i na świecie oraz linii, jaką należy do niej dążyć.
Te dwa powody w pełni uzasadniają opublikowanie wkładu towarzysza, chociaż jego badania prac Gramsciego są jeszcze w toku, co przejawia się również w niepewności co do wskazania głównych tekstów spośród tych, które mają znaczenie dla przyswojenia nauki Gramsciego o DWL.
W 43 numerze La Voce Umberto C. pisze, że Gramsci «jako jedyny […] zwrócił uwagę na formę rewolucji socjalistycznej w krajach imperialistycznych i […] rozwinął teorię «wojny pozycyjnej», która, gdy wyzwolimy się z języka wmuszonemu mu przez cenzurę faszystowskiego więzienia, określilibyśmy jako długotrwała wojna ludowa».
Długotrwała wojna ludowa to rewolucja socjalistyczna w procesie budowy. DWL, jako idea, stoi w opozycji do powszechnego przekonania (to jest aktualnych sposobów myślenia i mówienia, wynikających z dominującej roli kleru i burżuazji) o tym, że rewolucja socjalistyczna wybuchnie całkowicie spontanicznie, jako rebelia mas niezdolnych już wytrzymać ciężkich warunków. Ruch komunistyczny już na swoim początku, czyli w roku 1848, chwycił się tego konceptu i postrzegał rewolucję socjalistyczną poprzez pryzmat wcześniejszych rewolucji. Jednakże tamta idea rewolucji socjalistycznej stała w sprzeczności z doświadczeniami ruchu komunistycznego, który wtedy powstawał. Niemniej jednak, komuniści pomału zaczęli sobie uświadamiać, że istnieje kontrast pomiędzy ich ideą rewolucji socjalistycznej i praktyką tejże.
Jako pierwszy dostrzegł to Engels w roku 1895, kiedy to obnażył on prawdziwą istotę rewolucji socjalistycznej – umyślnie i mozolnie budowaną, a nie spontaniczną i przypadkową2. Niemniej jednak, ówczesne partie socjalistyczne (skupione w Drugiej Międzynarodówce) nie zaakceptowały wniosków Engelsa. Nawet liderzy tych partii, które zwały się marksistowskimi – na przykład Socjaldemokratyczna Partia Niemiec – podchodziły do marksizmu w sposób dogmatyczny, choć dogmatyczny w różnym stopniu. Pojęcia komunizmu, socjalizmu czy rewolucji socjalistycznej były tylko hasłami, wyzwaniami wiary, nie służyły jako linie określające charakter i kierunek działań partii. Właśnie z tego powodu owe partie nie poradziły sobie z wyzwaniem rzuconym im w roku 1914. Wśród ówczesnych partii robotniczych wyłącznie partia Lenina skorzystała z tej myśli Engelsa, lecz niestety nie obróciła jej ostrza przeciwko dogmatyzmowi, oportunizmowi i ekonomizmowi3. Bolszewicy nieświadomie zbudowali rewolucję w Rosji właśnie na fundamentach DWL, jednocześnie udowadniając wyższość praktyki nad teorią. Stalin i Międzynarodówka Komunistyczna w pierwszej połowie XX wieku również poprowadzili zwycięską, międzynarodową rewolucję socjalistyczną, której bazą rewolucyjną był tym razem Związek Radziecki. Niestety, tak jak w przypadku wcześniejszych zmagań bolszewików, tak i tym razem DWL nie była wcześniej zauważoną i wyznaczoną taktyką – to utorowało drogę dla ekonomizmu, rewizjonizmu i oportunizmu, które jasno zaświeciły w wielu partiach komunistycznych Bloku Wschodniego w latach 50. XX wieku.
Mao Zedong był pierwszym przywódcą komunistycznym, który rozwinął koncept DWL do poziomu strategii rewolucji socjalistycznej. Niemniej jednak, sam Mao uważał DWL za strategię specyficzną dla Chin, wiążąc ją ze specyficznymi warunkami materialnymi panującymi wtedy w Chinach («Dlaczego w Chinach może istnieć Czerwona Władza?»4). Później DWL została ogłoszona strategią rewolucji socjalistycznych dla krajów kolonialnych, półkolonialnych i neokolonialnych, w których większość populacji wciąż stanowili chłopi. Dopiero wraz z rozpoznaniem marksizmu-leninizmu-maoizmu jako trzeciego, wyższego stopnia myśli komunistycznej, jasnym stało się uniwersalne zastosowanie konceptu DWL jako strategii rewolucji socjalistycznej, którą powinni stosować wszyscy komuniści w każdym kraju by zwyciężyć5.
Antonio Gramsci, poprzez fakt bycia więźniem reżimu faszystowskiego od roku 1926 do śmierci w 1937, nie przewodził procesowi rewolucyjnemu we Włoszech, lecz opracował doświadczenie rewolucji socjalistycznej we własnym kraju oraz przeanalizował zwycięstwa bolszewików. Te działania były ważnymi czynnikami w ostatecznym sformułowaniu teorii DWL6.
Poniżej przedstawiam główne aspekty DWL, które Gramsci mniej lub bardziej rozwinął w swoich «Dziennikach Więziennych».
Rewolucja proletariacka w epoce imperializmu
Imperializm jest nie tylko najwyższym stopniem rozwoju kapitalizmu, ale również ostatnim stopniem rozwoju społeczeństwa klasowego. Imperializm zamyka nie tylko okres świecki, ale również milenium, w którym istnieje kapitalizm. Zamyka odwieczny stan podziału gatunku ludzkiego na klasy uciskane i uciskające. Z tego powodu rewolucja socjalistyczna jest inna niż rewolucje, których doświadczali ludzie w innych epokach – poprzednie rewolucje służyły określonej klasie do przejęcia władzy i utrzymania społeczeństwa klasowego, natomiast rewolucja socjalistyczna służy klasie robotniczej do przejęcia władzy i zniszczenia opresyjnego podziału klasowego już na zawsze. Dlatego forma rewolucji socjalistycznej również jest inna – nie jest to już spontaniczny zryw mas ludowych organizowany przez kształtującą się nową klasę panującą w celu obalenia starego porządku i zainstalowania się w jego miejsce, a rewolucja budowana krok po kroku, bitwa po bitwie, kampania po kampanii, w której masy ludowe nie uczestniczą już w ramach przedmiotu, a w ramach podmiotu, świadomego swojej decydującej roli w historii, skupionego w partii komunistycznej i organizacjach masowych. Rewolucja socjalistyczna zaczyna się na długo przed przejęciem władzy politycznej, a we Włoszech już się toczy. Jest to rewolucja w budowie, walka z hegemonią burżuazji w celu rozszerzenia i osadzenia nowej siły, której początek można określić na październik 2004, czyli datę założenia nowej Włoskiej Partii Komunistycznej.
Siła ta, którą Gramsci nazwał hegemonią, w społeczeństwie włoskim – jak w każdym innym nowoczesnym społeczeństwie – jest ostatecznie kierunkiem działalności mas. Kierunek ten łączy zdobywanie serc i umysłów mas z pomocą przymusu i organizacji życia codziennego w każdym jego aspekcie7.
We Włoszech DWL podąży ścieżką uwarunkowaną specyficznymi warunkami, to znaczy:
[…] ścieżką akumulacji sił rewolucyjnych poprzez ustanowienie podziemnej partii i jej aktywny opór oraz skupienie mas ludowych w organizacjach masowych, które zaspokoją ich potrzeby materialne i duchowe, jak również zapewnią ich udział w burżuazyjnej walce politycznej w celu odwrócenia jej biegu i walki prawnej, aż do początku wojny domowej. Jest to włoski odpowiednik «okrążania miast przez wieś» w krajach półfeudalnych. W krajach imperialistycznych tamta taktyka nie jest możliwa do zrealizowania, lecz możliwe jest, co pokazała praktyka, zdefiniowanie specyficznego ilościowego rozwoju, którego pierwszą fazą jest DWL. Kiedy rozpocznie się wojna domowa, wywołana owym ilościowym rozwojem, rozpocznie się druga faza DWL. Rozpoczęcie wojny domowej zostanie wyznaczone przez uformowanie Ludowych Sił Zbrojnych, które od owego momentu będą wyszarpywać władzę z rąk sił reakcji8.
Esencja Długotrwałej Wojny Ludowej
Esencja DWL zawiera się w ustanowieniu partii komunistycznej jako centrum nowej ludowej siły klasy robotniczej, w mobilizacji i koncentracji sił rewolucyjnych wokół partii, w rozwoju poziomu sił rewolucyjnych, w zastosowaniu ich w celu osłabienia sił burżuazji imperialistycznej i umocnieniu nowej siły, w celu obalenia relacji sił, w celu wyeliminowania państwa burżuazyjnego i ustanowieniu władzy dyktatury proletariatu9.
Gramsci opisuje te cechy w sposób następujący:
- Partia jako «Współczesny Książę».
- Siły rewolucyjne skupione w «narodowo-ludowej kolektywnej woli, której partia jest zarówno organizatorem, jak i aktywną oraz operacyjną ekspresją».
- Wyniesienie sił rewolucyjnych jako inicjatorów zmiany intelektualnej i moralnej10.
- Użycie sił rewolucyjnych do ustanowienia państwa socjalistycznego, toteż «najwyższej i najbardziej rozwiniętej formy współczesnej cywilizacji»11.
DWL rozpoczyna się wraz z ustanowieniem Partii Komunistycznej. Partia Komunistyczna zbudowana jest na komunistycznym postrzeganiu świata:
W praktyce potrzebujemy spójnej, zdyscyplinowanej i silnej partii, a w szerszej perspektywie partia rewolucyjna może być taka tylko wtedy, gdy jej członkowie są zgodni w sposobie postrzegania świata (niektórzy słysząc to, zarzucają nam sekciarstwo, lecz jest to oszczerstwo, które komuniści słyszą już od dawna), a ona sama odzwierciedla to, co jednoczy robotników ponad podziałami i kontrastami w kategoriach zawodu, kultury, narodu, płci, tradycji; to, co ustanawia ich nową masową klasą rządzącą: komunistyczne postrzeganie świata12.
Komunistyczne postrzeganie świata jest ideologią, która krok po kroku jednoczy masy poprzez dawanie im wspólnego celu. Gramsci mówi o tym w odniesieniu do «Księcia» Machiavellego: jest to żywa i ugruntowana idea; zmaterializowana w praktyce, a nie dogmatyczna abstrakcja13. Jest to materializm dialektyczny i jego najbardziej rozwinięta forma – maoizm, trzeci i najbardziej rozwinięty stopień myśli komunistycznej.
Machiavelli pokazuje jako przewodnika społeczności jednostkę, to jest Księcia, zdolnego do trafienia do «umysłów i serc» mas dzięki nauce i sztuce, z dystansem naukowca i zaangażowaniem artysty. W dniu dzisiejszym, przewodnikiem mas nie może być już dłużej jednostka, gdyż rewolucyjną przemianą nie jest po prostu zmiana przewodnika mas na innego, a poprowadzenie mas do zmian, dzięki którym będą one w stanie poprowadzić same siebie. Podmiotem inicjującym i rozwijającym ten proces jest w takim razie nie jednostka, lecz wspólnota, która sama w sobie odzwierciedla potrzebę samorządności owej zbiorowości oraz eksperymentuje, w jaki sposób można to robić wewnątrz samej siebie. Tym kolektywnym podmiotem jest Partia Komunistyczna, a rewolucja rozpoczyna się w postaci DWL, wraz z jej ustanowieniem.
Kiedy brakuje Partii Komunistycznej lub nie jest ona wystarczająco silna do ustanowienia się przewodniczką mas ludowych, rolę ludowego lidera przejmują zacofane lub reakcyjne grupy i jednostki, jak mogliśmy zauważyć na przykładzie Beppe Grillo (włoski komik, który zgromadził poparcie mas ludowych i zdobył 27% głosów w ostatnich wyborach). Ten, kto krytykuje masy za podążanie za Grillo jest politycznym analfabetą lub człowiekiem niekompetentnym, który odrzuca analizę swoich osiągnięć i limitów, powodujących, że masy podążają właśnie za ludźmi pokroju Grillo, a nie za nim lub jego grupą. Utwierdzając się w błędnym poglądzie, że masy ludowe są zacofane, osobnik taki myśli w ten sam sposób, co imperialistyczna burżuazja, a więc podziela jej pogardę wobec mas.
Partią, którą opisuje Gramsci, jest teraz nowa KPW ze swoimi siłami, które współuczestniczą w jej podróży w krainy jeszcze niezbadane, ku «konkretnym i racjonalnym celom, lecz o realności i racjonalności, która nie zostały jeszcze zweryfikowane i skrytykowane przez doświadczenia historyczne oraz powszechnie uznane»14. Nowa KPW przeprowadza rewolucję w kraju imperialistycznym, co jest doświadczeniem nowym dla międzynarodowego ruchu komunistycznego oraz eksperymentuje z nową metodą rewolucji w kraju imperialistycznym, z DWL. Z tego powodu nie może ona polegać na poprzednich doświadczeniach rewolucyjnych, nawet tych udanych. Nie mamy żadnego przykładu, którym moglibyśmy przekonać tych, którzy w nas nie wierzą i się wahają15.
Ci, którzy wciąż się wahają, zachowują rezerwę i sceptycznie patrzą na pasję, która nami kieruje, nie mogą długo pozostać w takim położeniu, ponieważ postęp wszechogarniającego nas kryzysu wymaga od nich zmiany. Jak to ujął Budda w poezji Brechta: kiedy dom się pali, musisz z niego wyjść16.
Nawet jeśli nie zdołamy przynieść zdecydowanych rezultatów, gdyż nikt przed nami nie próbował tego, co dzisiaj robimy, i tak niesiemy pasję tych, którzy odkrywają nowe ziemie i budują nowe rzeczy, wiedząc że realizujemy «jedno marzenie», które świat posiada od długiego czasu: zniszczenie podziału gatunku ludzkiego na klasy uciskane i uciskające17.
Rewolucja w budowie
Sugerując się powszechnym przekonaniem, rewolucja socjalistyczna wybucha; jest to wydarzenie ograniczone pewnymi ramami czasowymi, spontaniczne powstanie, insurekcja, jak wspomnieliśmy na początku. Ta idea osadziła się w ludzkich głowach dzięki temu, że – po stronie mas ludowych – rewolucje do pewnego momentu w historii rzeczywiście były spontanicznymi zrywami, spowodowanymi warunkami materialnymi uniemożliwiającymi kontynuację obecnego ładu. Niemniej jednak, w powszechnym przekonaniu obok konceptu «spontanicznej rewolucji» równolegle istnieje koncept «budowania rewolucji». W pierwszym przypadku masy ludowe buntują się przeciwko niemożliwej do dłuższego znoszenia sytuacji materialnej. Są one jedynie przedmiotem, ruchem pasywnym – masy nie są poruszone własną przemianą wewnętrzną, a czynnikami zewnętrznymi, determinowanymi przez działalność innych klas, na przykład liberalnej burżuazji. W drugim przypadku, masy ludowe rzeczywiście budują rewolucję: są one podmiotem, ruchem aktywnym. Ta aktywność wymaga jednak odpowiedniej świadomości, a więc wymyślania, planowania, wykonania i determinacji w swoich działaniach – w skrócie, wzniesienia swoich zdolności intelektualnych i moralnych na najwyższy poziom, ponieważ «robić rewolucję» oznacza odkrywać i opracowywać nowe rzeczy; ponieważ wroga ludowi klasa będzie używać wszelkich dostępnych środków, aby zachować swoją władzę.
Te dwa sposoby pojmowania rewolucji stoją w stosunku do siebie w sprzeczności. Pierwsza droga prowadzi rewolucję socjalistyczną do upadku i przegranej, podczas gdy druga prowadzi ją ku zwycięstwu. Pierwsza droga rzeczywiście wiodła ku zwycięstwu rewolucje na przestrzeni wieków w różnorakich społeczeństwach klasowych, ale zawiodła w określonym momencie historycznym – w momencie gdy zaistniały warunki do zniszczenia podziałów klasowych, to jest w Europie w połowie XIX wieku. W tych czasach zaczynał przebijać się ruch, który dążył do zniesienia podziałów klasowych – świadomy i zorganizowany ruch komunistyczny (wraz ze swoimi partiami politycznymi, związkami zawodowymi i innymi organizacjami masowymi). Publikacja «Manifestu Partii Komunistycznej» w 1848 roku była jego swoistym aktem urodzenia. Świadomy i zorganizowany ruch komunistyczny zaczął budować rewolucję, a zwyciężał wyłącznie wtedy, kiedy owa rewolucja była organizowana świadomie; kiedy tak nie było, niestety przez ciężką i brutalną lekcję komuniści uświadamiali sobie swoje błędy.
Było to wydarzenie o przełomowym znaczeniu historycznym. Po raz pierwszy w ludzkiej historii, zmiana społeczna została zaimplementowana świadomie przez masy ludowe, a nie spowodowana czynnikami od nich niezależnymi. Świadomość gatunku ludzkiego i jego koncepcja świata przybrały wtedy bezprecedensową rolę. Możemy, a zarazem musimy zdać sobie sprawę z tego starego marzenia o zbudowaniu społeczeństwa i cywilizacji metodami racjonalnymi. Współczesnym zadaniem klasy robotniczej jest kierowanie tym procesem18.
Ta koncepcja świata ma swoje podstawy w zrozumieniu, że rewolucja rozwija się wraz z rozwojem z wojny; współcześnie wiemy, że tą wojną jest DWL, wypróbowana w świadomy sposób na przykład w Chinach, pod przewodnictwem Komunistycznej Partii Chin. Pod wpływem doświadczenia rewolucji socjalistycznej w Europie we wczesnym XX wieku, Gramsci wyjaśnia, że strategia ta znajduje zastosowanie również w krajach imperialistycznych, a w tym również we Włoszech.
Walka klasowa jest wojną
Gramsci opisuje walkę klasową jako wojnę. Mówi on, że przejście od wojny manewrowej (i ataku frontalnego) do wojny pozycyjnej rozgrywa się również na polu politycznym i krytykuje Trockiego, który może być uznawany za «teoretyka ataku frontalnego w okresie, w którym może on być wyłącznie przyczyną klęski»19.
Poprzez «wojnę manewrową» Gramsci rozumie wojnę tych, którzy uznają atak za szybką i decydującą operację, powstanie ludowe na czoło którego wysuwa się partia komunistyczna. Jest to wojna skazana na porażkę po skonfrontowaniu z przeciwnikiem, który drobiazgowo planuje swoją wojnę i wykorzystuje w niej swoje rozległe wpływy oraz środki polityczne i militarne.
Od połowy XIX wieku, a więc od czasów, w których zaczęły pojawiać się warunki ku zniszczeniu podziałów klasowych, burżuazja uruchomiła swoje polityczne i militarne środki, aby koniecznie zapobiec takiej sytuacji. W reżimach prewencyjnej kontrrewolucji są to głównie środki polityczne20. Im dalej postępuje kryzys kapitalistycznego sposobu produkcji i im mocniej kruszą się filary kontrrewolucji, im wyraźniej walka klas wyraża swój charakter wojenny, tym wyraźniejsza staje się niespójność akcjonizmu21. Gramsci stwierdził: «Przechodzimy do etapu oblężenia: trudnej i wyczerpującej wojny, w której potrzebne są wyjątkowe cechy cierpliwości i pomysłowości»22. To oblężenie, ta wojna pozycyjna jest długotrwałą wojną ludową przeciwko imperialistycznej burżuazji, a partia komunistyczna jej przewodząca musi wykazać się cierpliwością, strategiczną stanowczością w obliczu każdego ataku wroga i gotowością do walki tak długo, jak to konieczne oraz pomysłowością, taktyczną elastycznością i innowacyjnością, która niezbędna jest tym, którzy wybierają się w niezbadane, jak robi to nowa KPW23.
Wojna i kryzys
W paragrafie 17 Notatnika 13, o temacie «Analiza sytuacji: stosunek sił»24, Gramsci opisuje sytuację, w której ma miejsce wojna między klasami. Jest to sytuacja rewolucyjna, która rozwija się wraz z generalnym kryzysem absolutnej nadprodukcji kapitału: Gramsci odwołuje się tu do pierwszego tego rodzaju kryzysu. Istnieją tu wyraźne podobieństwa do sytuacji dzisiejszej, która ma miejsce w drugim tego rodzaju kryzysie.
Gramsci mówi o ideologicznych, religijnych, filozoficznych czy politycznych kontrowersjach, które mają miejsce w sytuacji, w której ów kryzys występuje (sytuacji różnorakich form oporu robotników, pracowników i mas ludowych, różnych masakr dokonywanych przez rząd imperialistycznej burżuazji, które mogą być podsumowane jako niewypowiedziana wojna eksterminacyjna przeciwko masom ludowym, a także innych uderzających zjawisk, jak samobójstwa czy mordowanie kobiet itp.). Kontrowersje te mają sens jedynie, kiedy są przekonujące i ostatecznie okazują się prawdziwe jeśli uda im się wygrać. Podczas walki, komuniści są jednocześnie zwycięzcami oraz przekonywującymi, gdyż potrafią połączyć te okazjonalne i odosobnione zjawiska z jednym ogólnym problemem, jakim jest kryzys, kryzys kapitalizmu; mają oni koncepcję świata, która z jednej strony ma wiedzę o naturze tego kryzysu, a z drugiej strony ma wiedzę o tym, jak z niego wyjść (DWL). Przekonanie ludzi, czyli uzyskanie «rządu dusz», decyduje o wyniku tej wojny. Wystarczy spojrzeć na cały aparat opresji, na którym opiera się imperialistyczna burżuazja, aby zacząć przekonywać masy, że niesłusznie idą w bój w celu ocalenia upadającej klasy politycznej i stojącego za nią systemu finansowanego, kierowanego przez najgorszych przestępców na szczeblu zarówno międzynarodowym, jak i krajowym – przestępców podszywających się pod międzynarodową społeczność, pokazującą swoje wojny jako misje pokojowe.
Po uwzględnieniu obiektywnych warunków ku budowie socjalizmu, które istnieją w Europie od ponad wieku, decydującym czynnikiem zwycięstwa rewolucji socjalistycznej są warunki subiektywne25.
Zorganizowany i uświadomiony ruch komunistyczny może więc w takim razie zbudować rewolucję socjalistyczną. Gramsci potwierdza to zauważając, że «istnieją warunki niezbędne i wystarczające dla niektórych zadań, które mogą i muszą zostać historycznie wykonane, gdyż zaniedbanie każdego historycznego obowiązku zwiększa nieład i oznacza poważniejsze katastrofy», a więc zwycięstwo w mobilizacji mas przez siły reakcyjne, które burżuazja jest w stanie ujarzmić przez faszyzm i militaryzm.
Komuniści muszą «historycznie wykonać swoje zadania», mówi Gramsci: niewykonanie ich oznacza «poważniejsze katastrofy». Zadania, które komuniści muszą wykonać, są postawione przez bieg historii, a możliwe do zidentyfikowania jedynie przez uważne jego studiowanie. Te zadania muszą zostać zrealizowane. Społeczeństwo, które je zaniedba, zacznie pogrążać się w coraz silniejszych katastrofach. Kryzys wymaga tego, abyśmy dążyli do uczynienia Włoch nowym państwem socjalistycznym. Klasa rządząca dostrzega negatywne aspekty kryzysu, ale wszelkie negatywne aspekty owego kryzysu wymagają z odrzucenia tego, czego wymaga ów kryzys do przezwyciężenia; z dążenia do utrzymania ekonomicznego, społecznego i politycznego systemu oraz panujących warunków materialnych.
Ekonomiści26, którzy nie potrafią dostrzec szerszego obrazu oraz dogmatycy, którzy odrzucają analizę rzeczywistości na rzecz swych własnych, utopijnych schematów nie są w żaden sposób ani przekonujący, ani zwycięscy.
Gramsci twierdzi, że absolutnie koniecznym jest wziąć pod uwagę powiązanie między generalnym kryzysem i jego pojedynczymi przejawami (lokalne lub ograniczone czasowo zjawiska). Tylko w ten sposób możemy efektywnie zaatakować przeciwnika. Zmuszanie nas do działania w rozproszeniu, w pojedynczych zmaganiach jest groźnym orężem burżuazji. Kto pada ofiarą ideologicznych wpływów burżuazji (lewe skrzydło burżuazji i jego zwolennicy), łatwo pada ofiarą tej broni, bo sama burżuazja nie posiada wiedzy teoretycznej na temat owego związku między ogółem, a szczegółem, gdyż nie ma i nie może ona odwołać się do nauki o ekonomii, społeczeństwie i politycznej rzeczywistości – nauka ta pokazałaby, że panowanie burżuazji dobiega już końca. Teoretyczna analiza rzeczywistości tworzona przez burżuazję jest zawsze analizą szczegółów (a przy tym analizą jednostronną), która nie pokazuje między nimi powiązania – tego powiązania, które pozwala zrozumieć prawdziwą rolę i znaczenie każdego szczegółu. Zrozumieć powiązanie między każdym wydarzeniem i generalnym kryzysem oznacza patrzeć na każdą walkę i każdą kampanię przez pryzmat ogólnej strategii DWL; oznacza zbudować rewolucję, ponieważ naszym celem nie jest odtworzenie przeszłości, a budowa współczesności i przyszłości.
Po analizie sytuacji, Gramsci przechodzi do analizy relacji sił, które podzielone są na «chwile». Pierwszą z nich jest punkt startowy, czyli relacja sił między klasami w odniesieniu do obiektywnej sytuacji i ekonomicznego porządku społeczeństwa oraz jego kompozycji klasowej.
Drugą chwilą jest sytuacja, w której klasa zaczyna być świadoma swego istnienia oraz klasowego charakteru społeczeństwa. Zaczyna się poruszać w płaszczyźnie roszczeniowej, która następnie przechodzi w walkę polityczną. Ten krok opisany jest w manifeście nowej KPW jako przejście od walki roszczeniowej do walki politycznej, które w Europie odbyło się pod koniec wieku XIX wraz z utworzeniem dużych związków zawodowych i socjalistycznych partii Drugiej Międzynarodówki.
Trzecią chwilą jest przejście od walki politycznej do walki rewolucyjnej. Klasa robotnicza uświadamia sobie, że aby bronić swoich interesów, nie wystarczą jej legalne środki polityczne ustalane przez burżuazję. Manifest nowej KPI przedstawia to w ten sposób:
Dzięki marksizmowi, robotnicy osiągają pełną świadomość ich sytuacji społecznej. Ich walka stała się walką bardziej świadomą. Stała się rewolucyjną walką polityczną w celu obalenia dyktatury burżuazji, zbudowania własnego państwa oraz, dzięki temu drugiemu, zbudowaniu nowego sposobu produkcji, nowego ładu społecznego i finalnie, przezwyciężeniu wyzysku i jego historycznego ucieleśnienia: podziału społeczeństwa na klasy27.
W tej chwili klasa robotnicza uświadamia sobie, że jej własne interesy klasowe są interesami całego społeczeństwa.
W trzeciej chwili, relacje między klasami nieuchronnie prowadzą do relacji wojennych, czyli do stosunku sił zbrojnych. Gramsci zaznacza, że konfrontacja militarna jest niezbędnym krokiem ku rewolucji socjalistycznej. Ten fakt jest jednym z głównych punktów błędnego przedstawiania Gramsciego przez współczesnych rewizjonistów, rozpoczynając od Togliattiego i ósmego zjazdu KPW (1956), który ustanowił pokojowy i parlamentarny socjalizm oficjalną doktryną partii.
Jeśli chodzi o tych, którzy w przeciwieństwie do rewizjonistów są za rewolucją socjalistyczną, ale nie za rewolucją budowaną jako wojna, tylko za spontanicznym zrywem, Gramsci zaznacza, że kryzysy ekonomiczne nie generują rewolucji automatycznie. Pogorszenie się warunków ekonomicznych niekoniecznie oznacza mobilizację mas w sposób rewolucyjny. Z drugiej strony, mobilizacja mas w sposób rewolucyjny nie wymaga warunków ekonomicznych, które nie są do zniesienia. Mobilizacja rewolucja zależy od działań partii, która prowadzi ją od bitwy do bitwy, od kampanii do kulminacji relacji militarnych, czyli do czasu, w którym burżuazja imperialistyczna, broniąca swego reżimu, zmuszona jest do ustąpienia lub odwołania się do wszczęcia wojny domowej. Gramsci opisuje ten ciąg wydarzeń tłumacząc, że musimy odnaleźć «linię najmniejszego oporu» przeciwnika, w którą cios jest wyjątkowo bolesny oraz że musimy zrozumieć czym są «bezpośrednie operacje taktyczne» i «jak najlepiej zorganizować kampanię w celu wywołania zamieszania politycznego, jaki język będzie najbardziej przystępny dla mas itd.».
Wszystko to jest dokładnie opisem rozwoju DWL w kraju imperialistycznym, jak Włochy, w których Gramsci określa sytuację polityczną jako strategiczną defensywę, gdy dominacja burżuazji jest wyjątkowo silna. Partia komunistyczna musi skoncentrować siły rewolucyjne wokół (w organizacjach masowych i froncie) i wewnątrz siebie (w organizacji partyjnej), rozszerzyć swoją obecność i wpływy oraz edukować siły rewolucyjne w ich walce. Postęp nowej siły jest mierzony przez ilość sił rewolucyjnych skupionych we froncie i przez poziom owych sił. W tej fazie, głównym celem nie jest eliminacja sił wroga, lecz rozprzestrzenienie sił rewolucyjnych wśród mas i rozszerzenie wpływów oraz dowództwa partii komunistycznej, a także zwiększenie poziomu sił rewolucyjnych. To ostatnie dokonywane jest przez wzmacnianie ich świadomości i organizacji, możliwości bojowych oraz optymalizowanie ich walki przeciw burżuazji28.
Rewolucja socjalistyczna nie wybucha
Jest spontaniczność i jest spontanizm. Gramsci krytykuje tych, którzy odmawiają nadania procesowi rewolucyjnemu świadomego kursu29; tych, którzy sądzą, że taki kurs oznacza uwięzienie, uschematyzowanie i osłabienie procesu rewolucyjnego. Obecnym przykładem takiego trendu jest próba zbudowania Ruchu Antykapitalistycznego i Wolnościowego (Bolonia, 11 maja 2013)30.
Byt ten nazywa się ruchem nie ze względu na to, że chce zjednoczyć różne organizacje i klasy – mimo ich poszczególnych poglądów w innych sprawach – w jeden spójny front, ale ze względu na to, że chce on nazwać się antysystemowym (antykapitalistycznym) bez jednoczesnego uznania socjalizmu, partii komunistycznej i komunistycznej koncepcji świata za rozwiązania (a to znaczy, że stoi na gruncie burżuazyjnej lewicy).
Byt ten jest przeciwko czemuś (kapitalizmowi), ale nie za czymś (socjalizmem i komunizmem). Kto chce być «za», musi planować swe działania i organizować się jak każdy, kto chce coś zbudować – niezależnie od tego, czym to jest.
Byt ten jest wolnościowy, czyli optuje za ogólną wolnością, ale nie mówi nic o wolności mas od kapitalizmu. Używa on słowa «wolnościowy», gdyż jest to zwrot stosowany przez tendencje anarchistyczne, odrzucające wszelakie schematy, organizację, porządek czy dyscyplinę. Nawet te, które wybiera dla siebie kolektyw; nawet te, których wymaga walka sama z siebie. Odrzuca je do tego stopnia, że ostatecznie pozostaje w kapitalizmie i zarzuca swoją walkę.
Wolność i ruch, z którymi mamy do czynienia w przypadku tej kolejnej próby budowania luźno zorganizowanego ruchu antykapitalistycznego są jak wolność wody do ruchu w dół. Nie ma za nim żadnej myśli, żadnej refleksji, żadnego doświadczenia tych, którzy walczyli przed nami oraz dlaczego i gdzie przegrali lub wygrali, nie ma planu na przyszłość i – finalnie – nie ma żadnego impetu. Wszystko jest zredukowane do przeciwieństwa wolności, do mechanicznej reakcji (czyli czynności, której część w mechanizmie nie odbywa samodzielnie, lecz pod impulsem innej części) na atak przeciwnika, który z kolei dysponuje zorganizowaną armią (która, od czasów nawet wcześniejszych niż czasy starożytnego Rzymu, zawsze okazywała się silniejsza w starciu z niezorganizowanymi masami, nawet posiadającymi wielokrotną przewagę liczebną) oraz planem utrzymania swojej władzy.
Gramsci tłumaczy, że ta rzekoma wolność jest wręcz odwrócona w mechanicznej reakcji i podporządkowaniu się wrogowi klasowemu, ponieważ nie wyraża się ona w samej sobie, w czymś co chce zbudować, a we wrogu, któremu się sprzeciwia. Dlatego jest ona zależna od wroga, tak jak robotnik zależny jest od swojego wyzyskiwacza. Jeśli jakaś grupa nie dąży stworzenia swojej własnej nauki o rzeczywistości i historii, ich analizy ostatecznie okażą się analizami charakterystycznymi dla burżuazyjnej propagandy, ponieważ zaczerpnięte są one z burżuazyjnych gazet i książek, nawet jeśli owa grupa czyta je krytycznie i publicznie je potępia. Ci, którzy działają w taki sposób, «nawet nie myślą, że ich działania mogą mieć jakiekolwiek znaczenie» – mówi Gramsci. Przypatrując się treści ich analiz, zauważalnym staje się dostosowanie się do burżuazyjnej koncepcji świata poprzez wykorzystywanie kryteriów ekonomicznych, politycznych i filozoficznych określanych przez burżuazję. Przypatrując się formie ich działań, łatwo spostrzec, że potrafią oni tylko mówić, ale nie działać, przez co nie ryzykują oni popełnienia błędu. Oddzielają oni mowę od działań, nie zastanawiają się nad własną praktyką, nie uczą się na błędach. Kiedy coś im się udaje, nie wykorzystują swych osiągnięć do zbudowania nowej władzy czy nawet podstaw do przejścia na wyższy poziom walki. Mogliśmy to łatwo zauważyć w zeszłym roku: po wielkich demonstracjach 31 marca i 27 października 2012 roku, dominującym pytaniem wśród organizatorów było: «I co teraz?».
Obiektywne warunki prowadzące masy ludowe do mobilizacji w celu stworzenia nowego społeczeństwa istnieją już od dłuższego czasu, co sprawia, że ruch mas ludowych jest spontaniczny, niczym ruch wody w rzekach. Jednocześnie jest on od tego ruchu inny, ponieważ dotyczy on ludzkich istnień. Masy muszą reprezentować drogę, która podążają: woda z rzek wpada do mórz tylko pod pewnymi warunkami.
Ta jedność «spontaniczności» i «świadomego kierunku», czyli «dyscypliny», jest «rzeczywistą polityczną działalnością niższych klas, jako polityka masowa, a nie tylko przygoda dla grup odwołujących się do mas» – mówi Gramsci i dodaje, że odmowa nadania jej świadomego kierunku oznacza pozostawienie burżuazji możliwości mobilizacji mas w kierunku reakcyjnym. Mobilizacja mas w kierunku reakcyjnym (faszyzm, wojna) jest rezultatem zaniedbania grup odpowiedzialnych za nadawanie świadomego kierunku ruchom spontanicznym i uczynienia z nich poważnych podmiotów politycznych. Ci, którzy zaprzeczają zasadzie budowania rewolucji, która musi być prowadzona jako rewolucyjna wojna ludowa oraz ci, którzy czekają aż masy «wykonają ruch» i nie widzą, że masy cały czas są w ruchu, (oczywiście na tyle, na ile pozwala im na to brak świadomości i jasnego celu oraz organizacji) zostawiają pole, które szybko zostaje przejęte przez siły reakcji. Wszyscy ci, którzy dzisiaj mogą przejmować role burżuazyjnego rządu w Komitetach Wyzwolenia Narodowego, w Lokalnych Administracjach Ratunkowych, w Rządzie Ocalenia Narodowego – czyli ogólnie organizacjach mobilizujących masy przeciwko wojnom toczonych przeciwko nim przez burżuazję imperialistyczną – a mimo tego nic nie robią, odpowiedzialni są za reakcyjną mobilizację mas.
Akcjoniści stoją w opozycji do planowania. Gramsci zauważa, że według nich «każdy ustanowiony plan jest utopijny i reakcyjny»31. Wszystkim, którzy mówili akcjonistom że niezbędne jest zaplanowanie drogi ku rewolucyjnej transformacji, powiedziano, że wytyczenie ścieżki jest próbą zamknięcia w klatce, podcięcia skrzydeł spontanicznego ruchu – a zatem, plan ten jest reakcyjny, a planowanie drogi ku rewolucji jest nierealistyczne.
Ten rodzaj odpowiedzi jest przykładem szerszego trendu, popularnego wśród mas ludowych. Jest on ekspresją ich subordynacji i ciągłego pozostawania pod wpływem burżuazyjnych koncepcji. Jasnym jest, że w interesie burżuazji leży walka z rozwojem jakiegokolwiek planu obalenia jej władzy oraz ogłaszanie, że jest on niemożliwy. Najlepszym, co zaoferować może zaoferować masom ludowym imperialistyczna burżuazja, jest ukazanie rewolucji jako nieuchwytnego snu, który jest potrzebny, ale nie jest możliwy. Akceptowalnymi dla burżuazji bohaterami są ci, którzy wierzyli w rewolucję i przegrali, co udowadnia ich pomyłkę. Róża Luksemburg i Che Guevara są najlepszymi i najpopularniejszymi przykładami. Ci, którzy zamiast tego poprowadzili masy ku zwycięstwu przeciw faszyzmowi, jak Stalin, są przedstawiani jako «dyktatorzy» i «reakcjoniści».
Ten, kto jest tylko przeciw, czeka na powstanie i nie tworzy żadnych planów oraz wyłącznie przypatruje się każdej spontanicznej mobilizacji mas ludowych, popada w defetyzm kiedy mobilizacja dobiega końca. Nieuniknionym jest jej koniec: jeśli jest to rzecz naturalna, posiada ona swój początek oraz koniec i ostatecznie «rozprasza się w nieskończonej liczbie ludzkich chęci» – mówi Gramsci32. To jest przypadek wielu prób mobilizacji w przeciągu ostatnich dwóch lat we Włoszech: powstają z pewnych nieprzewidywalnych okoliczności («przeciwko kryzysowi», «nie będziemy spłacać długów» itp.), tworzą inicjatywy, w których udział mas przekracza ich najśmielsze oczekiwania (demonstracje z setkami tysięcy uczestników), z którymi nie są w stanie sobie poradzić przez brak linii i planu działania. Ze względu na to, organizatorzy tych akcji nie potrafią podchwycić tonu tych demonstracji, na których – na przykładzie demonstracji z 6 kwietnia 2013 roku w południowych Włoszech – nawet dziecko z piątej klasy potrafiło mówić, odnosząc się do klasy robotniczej.
A więc w skrócie, ci wybitni amatorzy wolności okazują się dokładnym przeciwieństwem wolności, a dokładnie: pionkami w rękach przeciwnika. Decyduje o tym to, że nie chcą oni dostosowywać zasad do potrzeb narzucanych przez rzeczywistość; to, że nie chcą oni zrozumieć dialektyki między wolnością i koniecznością; to, że chcą pozostać «wolni» w znaczeniu pozostawania poza partią i wszelkimi planami, a tym bardziej nie chcą próbować czegoś, co pozostaje zagadką do dziś: rewolucji w kraju imperialistycznym, czyli czegoś tak nowego i pełnego zagrożeń, że myśleć o niej bez analizy i konkretnego planu to nieodpowiedzialność granicząca z przestępstwem; to, że chcą utrzymują tę dziecinną postawę, postawę nie do zaakceptowania w żadnej minimalnie złożonej ludzkiej aktywności.
W paragrafie siódmym Notatnika trzynastego, Gramsci zauważa, że rewolucja jako gwałtowne powstanie działa dla burżuazji od rewolucji francuskiej (1789) do czasu, gdy klasa robotnicza wyłania się jako nowa klasa rewolucyjna (1848). Po tej dacie, burżuazja zaprzestaje swojej działalności rewolucyjnej przeciwko klerowi i szlachcie i staje do boju przeciwko klasie robotniczej. Burżuazja drobiazgowo przygotowuje w czasie pokoju wojnę przeciwko klasie robotniczej, z wykorzystaniem mnóstwa okopów i fortyfikacji w masywnej strukturze nowoczesnych demokracji, w postaci zarówno organizacji państwowych, jak i stowarzyszeń obywatelskich33.
Masywna struktura współczesnych demokracji jest reżimem prewencyjnej kontrrewolucji. Kiedy rewolucja – jako zjawisko obiektywne – naciska, burżuazja buduje skomplikowany i perfekcyjnie dopracowany aparat opresji w celu zapobiegnięcia woli i potrzebie mas ludowych – woli i potrzebie uczestnictwa we władzy oraz samozarządzania. Ten aparat wymierzony w każdego wolnego przedstawiciela związków zawodowych, każde samorządne centrum społeczne, każdą siłę polityczną, która nie akceptuje wcześniej ustalonej roli, którą ma odegrać w teatrze burżuazyjnej walki politycznej, a zwłaszcza w partię komunistyczną, najwyższy wyraz autonomii i niezależności klasy robotniczej i mas ludowych. To właśnie ten aparat jest reżimem prewencyjnej kontrrewolucji, stosowanym w krajach imperialistycznych. Przeciwko temu aparatowi opresji, strategią komunistów jest DWL, w której akumulacja sił rewolucyjnych i podbój nowych terytoriów (ekspansja hegemonii nad masami ludowymi kosztem burżuazji) jest dziełem, które krok po kroku doprowadza ich do faktycznego konfliktu zbrojnego.
Gramsci wyjaśnia, dlaczego nie można wyobrazić sobie wojny manewrowej, która przebija się przez linie wroga i tym samym zdobywa władzę centralną, gdy za liniami wroga znajduje się cały szereg sił reakcji, z których pierwsza linia jest tylko pierwszym frontem34. Mówi on, że «społeczeństwo stało się bardzo złożoną strukturą, odporną na desperackie rajdy na czasowe zjawiska ekonomiczne (kryzysy, depresje); nadbudowa społeczeństwa obywatelskiego jest podobna do okopów we współczesnej wojnie, a wojska szturmowe, które organizują się błyskawicznie w czasie i przestrzeni z powodu kryzysu, są dużo mniej agresywne i skore do walki.» Gramsci rekomenduje, aby studiować Rewolucję Październikową przez pryzmat teorii DWL. Do tego możemy dodać, że po zwycięstwie Rewolucji Październikowej, imperialistyczna burżuazja użyła wszystkich środków zaradczych jakie mogła podjąć, aby uniknąć zaskoczenia przez jakiekolwiek powstanie.
Ci, którzy próbują się włamać do obozu przeciwnika, siać nieodwracalną panikę i zamęt wśród żołnierzy wroga; ci, którzy próbują nagle organizować swoje oddziały i kadry, aby umieszczać je na czołowych pozycjach natychmiast akceptowanych przez zbuntowane społeczeństwo; ci, którzy próbują natychmiast dołączyć do tego społeczeństwa w dążeniu do wspólnego celu, są mistykami – mówi Gramsci35. W rzeczy samej, ludzie myślący w owych religijnych kategoriach wciąż czekają żeby ktoś inny zaczął albo żeby rewolucja nadeszła z zewnątrz – kiedyś z Rosji i Chin, dzisiaj od uciśnionych narodów (z Palestyny, Indii, Nepalu czy krajów takich jak Wenezuela czy Kuba, w zależności od preferowanych trendów)36.
Zbadanie stanowisk Gramsciego potwierdza, że przewidział on strategię DWL, czyli najważniejszy wkład maoizmu w teorię rewolucyjną i jedną z podstaw współczesnego ruchu komunistycznego. Niemniej jednak, Gramsci przewidział wiele innych, niezwykle ważnych teoretycznych osiągnięć ruchu robotniczego. Trwające badania nad pracami Gramsciego mają na celu odzyskanie tych cennych analiz, które wypracował, aby nadać należyte mu miejsce jako przywódca ruchu komunistycznego na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym oraz kontynuowanie jego pracy, aż do osiągnięcia celów, za które oddał on swe życie.
Folco R.
1La Voce del (nuovo)Partito comunista italiano, n. 43, March 2013, p. 5. Teksty z La Voce i manifestu (nowej) Komunistycznej Partii Włoch (MP) są dostępne na stronie www.nuovopci.it
2Manifest nowej KPW. Mediolan, 2008. Dostępny pod http://www.nuovopci.it/eile/en/in080619.html. Od teraz określany skrótowcem MP.
3Te trzy odchylenia stale obecne są także w partiach krajów imperialistycznych, które deklarują się jako marksistowskie.
Dogmatyzm: stosunek do marksizmu podobny do stosunku wierzącego do doktryn religijnych; traktowanie go jako opisu świata, a nie jako nauki wskazującej działania służące do jego przekształcenia.
Oportunizm: uczestniczenie w burżuazyjnej walce politycznej wyłącznie lub głównie w celu wykorzystania stwarzanych przez nią okazji do poprawy warunków pracy w ramach systemu burżuazyjnych stosunków społecznych.
Ekonomizm: ograniczenie walki klasowej do żądań lepszych płac i warunków pracy.
4https://maopd.files.wordpress.com/2012/03/dlaczego-w-chinach-moze-istniec-czerwona-wladza-1928.pdf
5Sprawdź artykuł http://www.nuovopci.it/eile/en/discr8/firstprt.html.
6Gramsci omawia przekształcenie się kapitalizmu w imperializm i to, jak musi zmienić się rewolucja w Dziennikach Więziennych (od teraz DW) w rozdziale 8, paragrafie 256 oraz 10, § 9.
7MP, strona 80, wersji PDF. Warto porównać ustęp z MP z tym pochodzącym z pracy Amil K. «Hegemony: Coercion & Consent»: «Zacznijmy od pytania o hegemonię: Dominujące grupy społeczne utrzymują swoją władzę na dwa różne sposoby: poprzez dominację / przymus oraz poprzez intelektualno–moralne przywództwo / przyzwolenie. Dominujące grupy społeczne dominują nad klasami, z którymi pozostają w antagonistycznych stosunkach, likwidując je lub podporządkowując siłą zbrojną (57); ale przewodzą «podobnym i sprzymierzonym grupom», zapewniając im kierownictwo moralne i intelektualne».
8La Voce del nuovo PCI, n. 17, Lipiec 2004, str. 31.
9MP, strony 80-81
10Gramsci ma na myśli bezpośrednio potrzebę dania świadomego kierunku spontanicznym ruchom mas, aby podnieść je na wyższy poziom. Więcej w DW 3, § 48.
11DW 13, § 1.
12MP, strony 64-65.
13DW 13, § 1.
14DW 13, § 1
15Oczywiście na poparcie i «zademonstrowanie» naszej linii musimy wnieść i wnosimy, oprócz analizy toczącej się dziś walki klasowej, doświadczenie pierwszej fali rewolucji proletariackiej, to znaczy zarówno doświadczenie sukcesów odniesionych wraz z powstaniem pierwszych krajów socjalistycznych (począwszy od rewolucji październikowej i utworzenia Związku Radzieckiego), które przez kilkadziesiąt lat odgrywały rolę czerwonej bazy światowej rewolucji proletariackiej, jak i doświadczenie poniesionych porażek. Zdecydowanie sprzeciwiamy się zapomnieniu, a tym bardziej oczernianiu historycznego doświadczenia pierwszej fali rewolucji proletariackiej, a w szczególności doświadczenia pierwszych krajów socjalistycznych. Nasze stanowisko jest naukowe: wykorzystujemy doświadczenie, sukcesy i porażki, aby rozwinąć na wyższy poziom naukę o przemianie społeczeństwa burżuazyjnego w społeczeństwo komunistyczne; naukę, dzięki której osiągniemy zwycięstwo. Taka postawa wyraźnie odróżnia nas od burżuazyjnej lewicy, nawet od tych jej członków, którzy niemal nazywają siebie komunistami (patrz np. organizatorzy spotkania Ross@, w Bolonii 11 maja 2013 r.), a także od miłośników «socjalizmu XXI wieku», lokalnych lub nie, jak Luciano Vasapollo i Martha Harnecker, którzy w głębi przedstawiają ważną walkę toczącą się w Wenezueli i innych krajach Ameryki Łacińskiej przede wszystkim jako alternatywę i zaprzeczenie socjalizmu XX wieku, pierwszej fali rewolucji proletariackiej i pierwszych krajów socjalistycznych. Co byście powiedzieli w jakiejkolwiek innej dziedzinie ludzkiej działalności o ludziach, którzy deklarują, że są zdecydowani dążyć do jakiegoś celu, ale ignorują, lekceważą czy wręcz oczerniają doświadczenia tych wszystkich, którzy przed nimi dążyli do niego, ponieważ im się to nie udało?
16«Niedawno widziałem dom. Palił się. Dach / pokrywał się płomieniami. Podszedłem i spostrzegłem, / że są tam ludzie. Od drzwi / zawołałem ich, bo dach się palił, / namawiając, / aby wyszli, i to szybko. Ale oni / nie wyglądali na spieszących się. Jeden zapytał mnie, / gdy żar już palił mu brwi, / jaka jest pogoda, czy może pada deszcz, / czy może wieje wiatr, czy jest inny dom, / i tak dalej. Nie odpowiadając / wyszedłem na zewnątrz. Ci ludzie, pomyślałem, / muszą się spalić, / zanim przestaną zadawać pytania.» (B. Brecht, Przypowieść o Buddzie w płonącym domu).
17«Zobaczysz wtedy, jak długo świat marzy o jednej rzeczy, o której ma tylko wiedzę, aby ją naprawdę posiadać.» (K. Marks, List do Rugego, wrzesień 1943).
18Budowanie społeczeństwa i cywilizacji jako metoda racjonalna budzi grozę w środowisku burżuazji imperialistycznej. Zgodnie z burżuazyjną koncepcją świata jest to «ograniczenie wolności jednostki»; w rzeczywistości jest to zaprzeczenie wolności burżuazji. Sprzeciw wobec stosowania metody racjonalnej w budowie rewolucji socjalistycznej, to znaczy stanowisko tych, którzy uważają, że metoda ta ogranicza «spontaniczność» mas ludowych i ich «oczekiwane powstania», jest wyrazem burżuazyjnej koncepcji świata.
19DW 6, § 138. Dzienniki więzienne zawierają najobszerniejszą, o ile mi wiadomo, krytykę tego, co Trocki rozumiał przez użyte przez Marksa i Engelsa wyrażenie «rewolucji permanentnej» oraz koncepcji, którą Trocki zbudował pod tym sztandarem. Jest ona najbardziej wszechstronna w tym sensie, że krytyka ta jest dokonywana nie tylko w świetle zadań rewolucji socjalistycznej w Rosji i zadań Międzynarodówki Komunistycznej w latach dwudziestych, ale w świetle całego historycznego doświadczenia ruchu komunistycznego w Europie i Rosji od jego powstania w 1848 roku.
20Czym są prewencyjne kontrrewolucje opisaliśmy w MP, str. 18.
21Akcjonizm oznacza ograniczenie walki klasowej do form działania zgodnych ze zdrowym rozsądkiem i relacjami właściwymi dla społeczeństwa burżuazyjnego, z wyłączeniem planowania, a tym bardziej komunistycznej koncepcji świata. W gruncie rzeczy jest to odpowiednik spontanizmu.
22DW 6, § 138.
23Gramsci powraca do opozycji między wojną pozycyjną, a wojną manewrową lub frontową, czyli między DWL a powstaniem, którego wybuchu oczekują spontaniści, ekonomiści lub akcjoniści w DW 7, § 16. Lenin jest tu ukazany jako ten, który przewodził DWL. Po przeciwnej stronie Gramsci stawia Trockiego, Sorela, Różę Luksemburg.
24DW 13, § 17.
25MP, p. 14.
26Chodzi o przedstawicieli ekonomizmu, nie burżuazyjnych ekonomistów – przyp. tłum.
27MP, p. 10.
28Zobacz MP, str. 81. Gramsci ma tu na myśli akumulację sił rewolucyjnych, które są zorganizowane «na stałe» i przygotowywane przez lata. (NB 13, § 17 )
29NB 3, § 48.
30Zobacz krytykę w: (nowa) KPW. Uwaga do żeglarzy. 18, Maj 5, 2013 www.nuovopci.it/dfa/avvnav18/avvnav18.html. [po Włosku]
31DW 13, § 1.
32Ibid.
33DW 13, § 7.
34DW 13, § 24.
35DW 14 § 68.
36Badaniu poddawane są odniesienia Gramsciego do dwóch przeciwstawnych form strategii rewolucji, czyli insurekcji i DWL, wymienionych w pozycjach «wojna manewrowa» i «wojna pozycyjna» w Dizionario Gramsciano (Słowniku Gramsciego) Guido Liguoriego i Pasquale Voza (wydawnictwo Carocci, Urbino, 2011).

