Skip to content
Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej
Menu
  • Strona główna
  • Artykuły
    • Relacje z protestów i strajków
    • Tłumaczenia KABD
    • Kursy IKM-CMAP
    • Komentarze i Oświadczenia IKM-CMAP
    • Teksty IKM-CMAP
    • Polityka współczesna
    • Polemika
    • Nauka
      • Historia
      • Ekonomia polityczna
      • Materializm dialektyczny
    • Demaskowanie mitów
    • Maoizm
    • Wywiady
  • Biblioteka
  • O nas
  • Kontakt
  • Dołącz do nas!
Menu

Relacja z ogólnopolskiego protestu medyków w Warszawie

Posted on 12/09/202130/05/2022 by Tow. Dawid
Zdjęcia z protestu medyków. Autorstwo własne.
Źródło : Fot. IKM-CMAP

Podstawowe informacje

Dzień 11 września po godzinie 12:00, był dniem protestu, który ruszył z placu Krasińskich w Warszawie, a zakończył się przy Kancelarii Premiera przy Al. Ujazdowskich.

Trasa protestu przechodziła przez: siedzibę Ministerstwa Zdrowia, Pałac Prezydencki, budynek Sejmu. Przystanek końcowy stanowiła Kancelaria Premiera przy Al. Ujazdowskich.

W proteście wzięła udział rekordowa liczba związków zawodowych, m.in. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii. Ponadto są tu również przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Radioterapii, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Bloku Operacyjnego Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Związku Zawodowego Pracowników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Publicznej, Naczelnej Izby Lekarskiej, Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, Krajowej Izby Fizjoterapeutów, Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych, Naczelnej Izby Aptekarskiej, Krajowy Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego, Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych, a także Ogólnopolski Związek Zawodowy Techników Medycznych Elektroradiologii. Protest wsparli również związek zawodowy pracowników oświaty, związek zawodowy straży granicznej oraz związek zawodowy policjantów. Medycy stanowili główną siłę protestu, który zgromadził łącznie ok. 30 000 osób. Na końcu marszu znalazły się wspierające postulaty medyków formacje polityczne, z których najliczniejszymi były AGROunia i PPS.

Protest zakończył się ok. godziny 16:40 przed Kancelarią Premiera założeniem Białego Miasteczka 2.0 – strajkiem okupacyjnym medyków, zlokalizowanym na terenie przed Kancelarią Premiera.

Zdjęcia z protestu medyków. Start pochodu. Autorstwo własne.
Źródło : Fot. IM-CMAP

Postulaty pracowników ochrony zdrowia

  1. Natychmiastowa zmiana ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw.
  2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30%, dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80% od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku.
  3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.
  4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.
  5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).
  6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.
  7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.
  8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.
Zdjęcia z protestu medyków. Autorstwo własne.
Źródło : Fot. IM-CMAP

Czego chcą medycy – wnioski z rozmów z medykami

Protestujące pracowniczki i pracownicy sektora medycznego w rozmowach jako priorytetowe określali przede wszystkim pogarszające się stale warunki pracy i potrzebę zwiększenia wynagrodzeń. Według wszystkich był to postulat najważniejszy i konieczny do spełnienia w sposób natychmiastowy. Zawód pracownika służby zdrowia, niezależnie czy mamy na myśli lekarza, położną, pielęgniarkę czy ratownika, jest zawodem wymagającym nie tylko ze względu na stopień skomplikowania pełnionej funkcji – ale również ryzyko utraty zdrowia i życia pacjenta. Jest doprawdy karygodnym, że pracownicy, wykonujący jeden z najbardziej potrzebnych (jeżeli nawet nie najważniejszy) zawód dla każdego członka społeczeństwa, otrzymują wynagrodzenie zmuszające część z nich do pracy na drugim etacie. Bowiem drugim, na co zwracali uwagę rozmówcy, była liczba nadgodzin wyrabianych przez szeregowego pracownika, będąca w ogromnej sprzeczności z bardzo niskim wynagrodzeniem. Przypomnijmy, że liczba roboczogodzin wypracowywanych w służbie zdrowia w dobie pandemii to minimum 200-300, a nawet 500-600 godzin miesięcznie, czyli 16-19 godzin pracy dziennie w miesiącu, również na weekendach i w święta. Standardem wynikającym z 8 godzinnego dnia pracy są 184 godziny miesięcznie.

Pracownicy służby zdrowia są świadomi nieludzkiej formy systemu, jakiego są częścią. Jedna z kobiet, która udzielała wywiadu jednej ze stacji, twierdziła, że nie można nawet mówić o jakimkolwiek systemie zdrowia w Polsce, a o jego fragmentach, które już przestają działać. Pracownicy świadomi są również postawy rządzących wobec «koniecznych kosztów społecznych» jakie trzeba ponieść na służbę zdrowia w Polsce. Medycy, z którymi rozmawiałem, są świadomi faktu, że państwo polskie przeznacza minimalne, kategorycznie niewystarczające nakłady na publiczną służbę zdrowia, skazując ich – jako pracowników – na warunki pracy i wynagrodzenie poniżej godności i kwalifikacji potrzebnych do jego wykonywania, a pacjentów – na praktyczny brak usług, jakie powinny wynikać z istnienia państwowej służby zdrowia, tzn. zbyt małej ilości karetek potrzebnych by dojechać na czas do pacjenta z zawałem oraz specjalistów, z którymi kontakt nie odbywa się w czasie gdy jest potrzebny.

Pacjenci skazani są na prywatne usługi medyczne, by otrzymać leczenie specjalistyczne np. w zakresie neurologii czy kardiologii. Wskazuje to na rosnący podział wynikający z zależności klasowych społeczeństwa kapitalistycznego – w którym na utrzymanie pracownika, na które składa się wyżywienie, dach nad głową i opieka zdrowotna, przeznacza się minimalne, często niewystarczające środki.

Inną, bardzo ważną kwestią, poruszaną przez protestujące/cych była rosnąca średnia wieku wykonujących zawody z zakresu służby zdrowia. Pielęgniarstwo i położnictwo są zawodami starzejącymi się. Młodzi, nawet ci, którzy kończą studia położnicze i pielęgniarskie, nie decydują się na wykonywanie tego zawodu, ze względu na niemożliwość utrzymania się przy wciąż rosnących cenach wynajmu mieszkań/pokojów.

Zdjęcia z protestu medyków. Autorstwo własne.
Źródło : Fot. IM-CMAP

Apolityczność

Kolejną ważną cechą protestu medyków, wynikającą z postawy kierownictwa związkowego, była jego apolityczność. Wynikała ona głównie z:

  1. wysunięcia politycznych organizacji wspierających protest na tyły marszu, wynikającego z organizacji kolejności maszerujących formacji,
  2. stałych upomnień wysuwających się na czoło protestu przedstawicieli AGROunii i PPSu z flagami, którym udało się dostać naprzód marszu dopiero pod koniec protestu, gdy medycy stanęli pod Kancelarią Premiera.

Pokazuje to jak bardzo kierownictwu związkowemu zależy na oderwaniu uczestników protestu (to jest medyków) od solidarności z innymi branżami, np. z rolnikami, których przedstawicielstwem była Agrounia. Jej obecność, również w postaci namiotu w Białym Miasteczku 2.0 jest pozytywnym sygnałem solidarności chłopstwa i pracowników służby zdrowia.

Z drugiej strony, mała liczba przedstawicieli stronnictw politycznych może świadczyć o braku długofalowej strategii protestujących w walce z rządzącymi. Brak konkretnego języka klasowego przy jednoczesnym wznoszeniu ogólnikowych haseł antykapitalistycznych, świadczy o obecności jedynie tych stronnictw «lewicowych», dla których niemożliwym jest nawiązanie ścisłego kontaktu z protestującą klasą robotniczą. Dodatkowo, na proteście brakowało klubu parlamentarnego «Lewicy», który jest rzekomo «przedstawicielem» pracowników w parlamencie. Biorąc pod uwagę, że jest to jeden z największych w historii, ogólnopolskich protestów pracowników sektora medycznego, można wysnuć wniosek, że: albo przedstawiciele klubu nie uznali za stosowne pojawić się na proteście, ze względu na oderwanie od pracowników i ich walki, albo nie uznali za opłacalne pojawić się na proteście, który nie dopuszczał promocji formacji politycznych na czele marszu.

Zdjęcia z protestu medyków. Przód pochodu. Autorstwo własne.
Źródło : Fot. IM-CMAP

Co na to rządzący?

Około godziny 15, minister zdrowia Niedzielski zapowiedział wtorkowe rozmowy z protestującymi. Przed protestem, mówił jedynie o doprecyzowywaniu postulatów, mającym na celu granie na zwłokę z pracownikami, którzy nie mogą już dłużej znieść warunków pracy w szpitalach. Należy zwrócić uwagę, że rządzący nie mają woli, by rozmawiać z protestującymi, cały czas mówiąc o niekończącej się potrzebie doprecyzowania postulatów.

Mówił także o nierealności spełnienia postulatów protestujących medyków. Pokazuje to bezczelność i konsekwentność polityki rządzących w dbaniu o interes burżuazji i jej parlamentarnych pachołków, którzy jeszcze niedawno dostali podwyżki wynagrodzeń o 60%.

Szeregowi, protestujący pracownicy, jasno pokazują, że są świadomi wieloletniej zapaści w służbie zdrowia, krytycznym stanie systemu opierającym się wyłącznie na ich nadprogramowym poświęceniu życia prywatnego (rodzinnego). Zapaść ta nie jest możliwa do zażegnania w społeczeństwie kapitalistycznym, w którym posiadająca władzę burżuazja przeznacza minimalne, niewystarczające środki na pokrycie tzw. kosztów społecznych, takich jak edukacja czy publiczna służba zdrowia.

Stąd też jedno z najczęściej podnoszonych haseł: publiczna ochrona zdrowia kona – wyleczcie ją albo dobijcie.

Źródło : Fot. IM-CMAP

Związek zawodowy policji – skąd oni się tam wzięli?

To pytanie zadałem sobie z niedowierzaniem, już na samym początku marszu.

Od początku marszu bowiem wiadome było poparcie ze strony Związku Zawodowego Policji. Naiwność organizatorów, dziękujących policji za bezpieczne doprowadzenie marszu do końca, jest doprawdy godna pożałowania. Już na pl. Krasińskich krótką odezwę do tłumu wygłosił przedstawiciel związku zawodowego policji Rafał Jankowski – z jednej strony zapewniał on o solidarności policjantów ze strajkującymi medykami, z drugiej nakazał tłumowi «bądźcie grzeczni». Z odezwy Jankowskiego oraz słów organizatorów wynikało, że pomimo «solidarności» policja ma możliwość zakończenia protestu w każdej chwili, a także, że policjanci muszą wykonywać swoje obowiązki wynikające z pozostawania narzędziem w rękach burżuazji przeciwko klasie robotniczej – między innymi do przeciwdziałania tego typu protestom.

W tłumie protestujących medyków dało się odczuć obawy przed pilnującymi marszu policjantami. Dosyć powszechne były tu i ówdzie rzucane uwagi o tym, że policja może zacząć urządzać łapanki przypadkowych uczestników – tak jak miało to miejsce podczas protestów dot. zaostrzenia prawa aborcyjnego (należy jeszcze raz przypomnieć, że pielęgniarki i położne – w przeważającej części kobiety – stanowiły najbardziej reprezentowaną grupę, a ogół pracowników medycznych solidaryzował się z kobietami w ww. protestach). W pamięci zapadła mi wypowiedź jednej z protestujących kobiet, z którą rozmawiałem – zostawiła swoje dzieci u przyjaciółki, w obawie, że może być dziś aresztowana przez policję. Świadczy to o świadomości protestujących pracowników na temat roli służb porządkowych i stanowi pozytywny sygnał – wbrew naiwności związkowego kierownictwa.

Na rzeczywiste wyrazy solidarności nie trzeba było długo czekać: policja nie tylko posłusznie wykonała polecenia rządu co do blokady Kancelarii Premiera i najbliższego terenu przed jej budynkiem – w ramach fałszywego «stanu zagrożenia terrorystycznego» (jak gdyby rząd nazywał terrorystami protestujących medyków), ale również aktywnie przeszkadza w powstawaniu Białego Miasteczka.

Źródło : Fot. IM-CMAP

Post scriptum: Co teraz? – Los Białego Miasteczka 2.0

W chwili pisania niniejszej relacji, Białe Miasteczko wciąż powstaje. Rząd Morawieckiego usiłuje powstrzymać ze wszystkich sił strajk okupacyjny poprzez ogłoszenie «alarmu terrorystycznego». Obecnie, Kancelaria obstawiona jest barierkami i policją.

Policja blokuje dostęp pieszym i rowerzystom próbującym dostać się do Białego Miasteczka. Części osób udaje się jednak przedostać i pomagać medykom w rozstawianiu namiotów.

Źródło : Fot. IM-CMAP

Powiązane artykuły:

  1. WALKI PRACOWNICZE 11.09-11.10.2021 – Historia białego miasteczka
  2. WALKI PRACOWNICZE 18.11-18.12
  3. WALKI PRACOWNICZE 12.10 – 17.11.2021
  4. Protest kierowców MZA w Warszawie – 24.11.2021r.
  5. Relacja z antyfaszystowskiego street party
  6. „Świętej Pamięci Natura” – relacja z happeningu przyrodniczo-artystycznego
  7. Kazimierz Mijal: Rewolucyjny socjalizm nie musiał upaść – został zamordowany
  8. O kapitalistycznych «konferencjach bezpieczeństwa»
  9. Relacja z Marszu Ateistów 2021
  10. Alternative für Deutschland (AfD) – prekursor faszyzmu

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

FACEBOOK

Artykuły

  • Komunikat
  • Regionalny zespół koordynacyjny ICOR ds. Bliskiego Wschodu: Rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie
  • Kult „ciężkiej pracy”, jak kapitaliści zyskują na nieświadomości klasy robotniczej?
  • To w końcu jak z tymi “Korwinami lewicy”?
  • MLKP/Kurdystan: Za wolny Kurdystan i demokratyczną Syrię!

Komentarze

  • ŁysawyOsiłekZ_O.K. - Partia Pracy Korei oraz Rewizjonizm
  • Pragmatyczny Marksista Leninista - Czy Putin to antyimperialista i antyfaszysta?
  • Marxist-Leninist Theory | ML-Theory - Pamięci Róży Luksemburg z okazji 150-letniej rocznicy urodzin.
  • krulkur - Błędy w rozumieniu marksizmu-leninizmu-maoizmu
  • kaza - Prawda o buncie w Kronsztadzie

Archiwa

Polityka prywatności
©2025 Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej | WordPress Theme by Superbthemes.com