Powstanie marksizmu w XIX wieku było doniosłym wydarzeniem w rozwoju myśli ludzkiej. Oto po wielu wiekach partyjności filozofii i nierównej walki materializmu z idealizmem ukształtował się pełny system materializmu dialektycznego.
W różnych częściach świata we wcześniejszych epokach dostrzegano okruchy materializmu, jednak nie tworzyły one spójnego systemu, a raczej zbiór intuicji. W Grecji antycznej tę rolę odegrali atomiści, uznający istnienie materii złożonej z niezmiennych cząstek (atomów), w Indiach starożytnych były to tradycje szkoły lokajaty. W późniejszych wiekach pojawiały się różne osoby, którym przypisywane są poglądy materialistyczne jednak ze względu na brak źródeł bezpośrednich o tych osób pozostaje to sferą domysłów, ze względu na to że główną wiedzą o materializmie tych autorów jest oskarżenie o ateizm ze strony trybunałów inkwizycyjnych.
Powstanie materializmu dialektycznego nie było prostym przedłużeniem wcześniejszych tradycji materialistycznych, lecz ich przezwyciężeniem i oparciem na zasadach dialektyki. Broszura Emila Burns’a jest naszym zdaniem pierwszym i przystępnym krokiem w nauce marksizmu, tego najważniejszego wydarzenia w dziejach myśli ludzkiej.
Oczywiście nie jest ona wolna od obciążeń i słabości swojej epoki. Są to głównie konotacje związane z ocena walki klasowej w Anglii. Jest to związane z napływem informacji o sukcesach budownictwa socjalistycznego w Kraju Rad, oraz ogólnym kryzysem ekonomicznym, politycznym i społecznym burżuazyjnych społeczeństw europejskich. Tworzyło to w wielu europejskich partiach komunistycznych przekonanie o rychłym upadku kapitalizmu, o nadziei, że lokalna krajowa walka klasowa zostanie zastąpiona przez walkę międzynarodową socjalizmu z kapitalizmem. Z jednej strony te intuicje były poprawne i 1941 połączone kapitały europejskie zaczęły zasilać koalicję hitlerowską w napaści na ZSRR. Z drugiej strony sytuacja ta postawiła podstawę pod nowe stosunki międzynarodowe między ZSRR a potęgami kolonialnymi Anglii, Francji i USA.
Okres zarówno przed wojną jak i w jej trakcie w międzynarodowym ruchu komunistycznym przebiegał pod hasłem ciągłej walki antyfaszystowskiej. Taktyce budowy szerokich frontów partyjno-społecznych zrzeszających działaczy ruchu ludowego, socjaldemokratów, lewych liberałów, anarchistów. Co za tym idzie coraz większą rolę w teorii ruchu komunistycznego zaczęło pełnić zagadnienie warstw pośrednich, postępowej roli drobnomieszczaństwa itd. Sytuacja ta z jednej strony była korzystna dla samej walki antyfaszystowskiej i pozwoliła w wielu krajach albo rozbić zagrożenie faszystowskie, albo zbudować nowe sojusze w oparciu o walkę wspólnej sprawy. W okresie drugiej wojny światowej cały powyższy proces uległ dalszemu umocnieniu. Mimo to w dłuższej perspektywie taktyka ta stała się znaczącym obciążeniem dla międzynarodowego ruchu komunistycznego, niejednokrotnie to „ogon zaczął machać psem” a partie komunistyczne przechodziły na stronę nie tylko obrony demokracji burżuazyjnej przed faszyzmem, ale na obronę demokracji burżuazyjnej w ogóle. Ten problem znamy jako problem nowoczesnego rewizjonizmu, a który po raz pierwszy „wybuchł” jawnie w związku ze sprawą listu Duclosa. Nie jest to jednak miejsce na omawianie tego wydarzenia.