Skip to content
Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej
Menu
  • Strona główna
  • Artykuły
    • Relacje z protestów i strajków
    • Tłumaczenia KABD
    • Kursy IKM-CMAP
    • Komentarze i Oświadczenia IKM-CMAP
    • Teksty IKM-CMAP
    • Polityka współczesna
    • Polemika
    • Nauka
      • Historia
      • Ekonomia polityczna
      • Materializm dialektyczny
    • Demaskowanie mitów
    • Maoizm
    • Wywiady
  • Biblioteka
  • O nas
  • Kontakt
  • Dołącz do nas!
Menu

Liberalizm – XX wieczne transformacje kapitalizmu (cz. 2)

Posted on 29/09/202130/05/2022 by Iwan Iwanow
Rewolucja francuska, rozpoczęcie władzy kapitał

Tekst ten jest kontynuacją: https://instytut-marksa.org/?p=1505

Współczesny imperializm wyrósł na plecach wczorajszych kryzysów

Aby mieć pełne zrozumienie współczesnego imperializmu, musimy przyjrzeć się przekształcaniu się kapitalizmu na przestrzeni XX wieku.

Kapitalizm wymaga ciągłej akumulacji kapitału, tj. ciągłych zysków. W wyniku trudności materialnych, kryzysu, wojny itp. kapitał może zmienić stosunki produkcji, modele gospodarcze, relacje sił klasowych.

Źródło powszechnych kryzysów jest koniecznym skutkiem kapitalistycznej formy produkcji. Tendencja do nadprodukcji nie jest ani patologią rynku, ani wyrazem subiektywnej irracjonalności kapitalistów. Jest nieodłącznym elementem społecznej kapitalistycznej formy produkcji, jako produkcji wartości dodatkowej, wyrazu stałej tendencji kapitału do rewolucjonizowania sił wytwórczych, która jest zarówno siłą napędową, jak i historycznym uzasadnieniem kapitalisty. Tendencja do nieograniczonego rozwijania sił wytwórczych wchodzi w konflikt ze społecznymi stosunkami produkcji kapitalistycznej, gdy kapitalista konfrontuje się z rynkiem jako przeszkodą w realizacji swego rozszerzonego kapitału, z barierą, którą kapitalista stara się pokonać poprzez rozwijanie nowych potrzeb, rozszerzanie rynku na skalę światową, intensyfikację eksploatacji i dalszą rewolucję metod produkcji. Niemniej jednak w pewnym momencie bariera ta staje się granicą, do której kapitał dostosowuje się nie przez płynne dostosowywanie podaży do popytu, ale przez rewolucje wartości, które powodują dewaluację kapitału, zniszczenie zdolności produkcyjnych i redundancję pracy. Kiedy reprodukcja kapitału staje się barierą dla dalszego rozwoju sił wytwórczych pracy społecznej, kapitalizm traci resztki swych roszczeń do progresywnej roli historycznej. Tendencje kryzysowe nieodłącznie związane ze społeczną formą produkcji kapitalistycznej ujawniają się tylko wtedy, gdy kapitał nie pokona barier akumulacji. W tym sensie kryzys jest tylko powierzchowną manifestacją wewnętrznych sprzeczności kapitału.

By głębiej zrozumieć nawracające kryzysy kapitalizmu powinniśmy przestudiować zaobserwowane przez Marksa prawo tendencji malejącej stopy zysku. Konkurencja jest wpisana w rdzeń kapitalizmu – kapitaliści muszą między sobą konkurować jeśli chcą utrzymać się na rynku. Jeśli dany kapitalista nie zdoła zebrać wystarczającego zysku, który pozwoli mu się reprodukować i rozrastać jako przedsiębiorstwo, to zwyczajnie upadnie i zostanie wypchany lub wchłonięty przez konkurencję. Nie jest to zależne od chęci i woli kapitalisty, tylko ostateczna zasada jaka dotyczy kapitalisty w obecnym systemie.

Spójrzmy jak ma się to do rzeczywistości – co robią kapitaliści żeby mieć przewagę nad innymi kapitalistami. Odpowiedź na to pytanie ma wiele segmentów. Jest wiele działań jakie kapitalista może podjąć by zwiększyć swój zysk, tj. jest wiele sposobów w jaki kapitalista może efektywnie wyzyskiwać proletariuszy by utrzymać swoje istnienie jako klasa.

Jedną z najbardziej efektywnych metod jakie kapitaliści wykorzystują jest wytwarzanie względnej wartości dodatkowej. Oznacza to że na krótką metę kapitaliście opłaca się inwestować w kapitał stały (tj. narzędzia, maszyneria, itp.) zamiast w kapitał zmienny (tj. ludzka praca). Jest to opłacalne na krótką metę bo kapitalista będzie mógł zatrudnić mniej osób i wytworzyć więcej wartości dodatkowej w krótszym czasie. Ale na dłuższą metę takie działanie tylko pogłębia sprzeczności które są ponad jakimkolwiek kapitalistą. To co widzieliśmy na przestrzeni historii kapitalizmu to więcej i więcej maszynerii pracującej obok proletariatu. Kapitalizm stale rewolucjonizuje siły wytwórcze społeczeństwa. Dzięki maszynerii można efektywnie wyzyskiwać innych. Tym więcej towarów można wyprodukować w danym okresie czasu lub obniżyć ceny tych towarów by były atrakcyjne względem konkurencji.

Ta atrakcyjność maszynerii sprawa, że coraz więcej ludzkiej pracy jest zastępowane przez maszynerię. Widzimy to w produkcji ale również w usługach, np. widzimy coraz więcej kas samoobsługowych w marketach i coraz mniej kasjerek i kasjerów. Ten krótkoterminowy zysk niesie za sobą poważne konsekwencje dla gospodarki. Kiedy piszę o zastępowaniu kapitału zmiennego kapitałem stałym, piszę o realnych osobach zwalnianych z pracy lub pracujących w gorszych warunkach i za mniejszą płacę. Maszyneria zamiast poprawiać jakość pracy proletariuszy, stale stwarza zagrożenie utraty pracy. Ten lęk jest jednoznacznie związany z kapitalistycznymi stosunkami produkcji.

Głównym punktem tendencji malejącej stopy zysku jest to że, ilość pieniędzy zainwestowana w kapitał zmienny (tj. ludzką pracę), zmniejsza się względem kapitału stałego. Oznacza to że średnia stopa wartości dodatkowej (tj. zysku) zaczyna spadać. I nawet jeśli wielkość inwestycji w kapitał zmienny zwiększa się przez pewien okres czasu, to co widzieliśmy raz po raz w historii kapitalizmu to to że kapitał stały znacznie przewyższał kapitał zmienny.

I jak ma się to do kryzysów kapitalizmu? Z liberalnego punktu widzenia nie ma to sensu. Jak to możliwe, że bardziej efektywny wyzysk robotnika przez mechanizację tworzący większe zyski i więcej towarów dla społeczeństwa przez dłuższy okres czasu oznacza malejącą stopę zysku dla kapitalisty?

Odpowiedź na to pytanie jest kluczowa bo oznacza że tylko kapitał zmienny, czyli ludzka praca jest w stanie wytworzyć wartość. Maszyny nie mogą same z siebie wytworzyć wartości, potrzebują ludzkiej pracy. One same są manifestacją ludzkiej pracy. Maszyny i narzędzia mogą tylko transferować wartość włożoną w nie za pomocą ludzkiej pracy tworząc towar.

Ludzie są również konsumentami tych towarów – kupują je by żyć (tj. reprodukować swoją siłę roboczą). Jeśli ludzie tracą swoją pracę poprzez mechanizację, lub jeśli ich płacę pozostają w stagnacji to nie są w stanie kupić towarów by zapewnić sobie przetrwanie, a gospodarce ekonomiczny wzrost, co w dalszym rozrachunku oznacza malejącą stopę zysku dla kapitalistów.

Ten fenomen gdzie ilość towarów, które są produkowane, daleko przewyższa możliwości klasy robotniczej do kupienia tych towarów nazywamy nadprodukcją – zapasy towarów towarów daleko przewyższają realne możliwości nabywcze konsumentów. Te towary muszą zostać sprzedane. Kiedy pojawia się nadwyżka towarowa której kapitaliści nie mogą sprzedać, tj. nie mogą utrzymać odpowiedniej stopy zysku, produkcja dramatycznie spada. Kapitaliści porzucają swoje inwestycje, pracownicy są zwalniani z pracy, fabryki są zamykane – następuje ekonomiczna depresja i kryzys. Możemy zaobserwować że Wielki Kryzys lat 1929-33. Poprzedzał ogromny wzrost produkcji, a następnie nadprodukcja. W czasie wzrostu 1929-33. Kapitalistyczne gospodarki gwałtownie się rozwijały, a wzrost w manufakturze wynosił nawet 20%. Wraz z wzrastającymi zyskami, kapitaliści budowali kolejne fabryki i inwestowali w nowe technologie oczekując jeszcze większe zyski. Więcej fabryk oznaczało więcej lodówek, radioodbiorników, samochodów itp. Ale gdzie był popyt na te wszystkie towary? Wraz z zwiększoną mechanizacją, robotnicy zaobserwowali stagnację lub spadek swoich płac. Dodatkowo kapitaliści, widząc malejące zyski wprowadzali anty związkowe legislacje i przepisy uderzające w robotników. Wtedy stała się rzecz nie do pomyślenia – wielka bańka w końcu pękła i po 4 latach wzrostu pojawił się Wielki Kryzys.

Miejmy w pamięci, że mimo że prawo tendencji malejącej stopy zysku jest nieuniknione w kapitalizmie, to nie jest to fenomen któremu kapitaliści nie próbują przeciwdziałać. Kapitalistyczna klasa świadomie bądź nie, aktywnie szuka sposobów by zniwelować lub spowolnić tendencję malejącej stopy zysku. Robią to poprzez zwiększenie stopnia wyzysku proletariatu – zmuszając robotników by pracowali szybciej, dłużej itp. Lub zmniejszając płace by wynosiły mniej niż realna wartość pracy włożonej w produkt. Robi się to w parze z walką z organizacją i uzwiązkowieniem miejsca pracy.

Ale bywa że kapitaliści zwiększają płace by wyrzucić z rynku drobnych przedsiębiorców niezdolnych do konkurencji, oznacza to że więcej udziału w rynku przypada kapitalistom posiadającym monopol. Można też zmniejszyć koszt kapitału stałego (tj. maszynerii) znajdując tańsze maszyny i surowce.

Kapitaliści mogą tworzyć syndykaty, kartele i monopole. Umożliwiają one danej grupie kapitalistów sztuczne ustalenie cen by usunąć z rynku konkurencję – rezygnują z części zysku by zarobić więcej potem, lub wspólnie zwiększają ceny towarów – natychmiastowe zyski. Np. markety z takimi samymi cenami jedzenia, większymi niż powinny. Istnieje również wiele innych działań jakie podejmują kapitaliści by odwlec w czasie gospodarczy kryzys, jednak czegokolwiek by nie zrobili kryzys jest wpisany w rdzeń kapitalizmu i powtarza się cyklicznie z coraz to większą mocą. Oznaki obecnego kryzysu można było zaobserwować jeszcze przed pandemią koronawirusa, stagnacje w placach, malejące zyski, jednak owa pandemia znacząco przyśpieszyła rozwój gospodarczego krachu. Również możemy zaobserwować że kapitaliści podejmują znane historii działania by przeciwdziałać skutkom kryzysu. Zmniejszając płace, drastycznie zmniejszając produkcję, znowu prowadzi się dialog o zaciskaniu pasa przez klasy najbardziej dotknięte pandemią. Jednak nic poza fundamentalną zmianą systemu nie może zlikwidować kryzysu.

Początek XX wieku

Klasyczny wolnorynkowy kapitalizm, charakteryzujący liberalną demokrację w XIX wieku, już w latach 60 i 70 zbliżał się do swojej granicy. Wolnorynkowa akumulacja kapitału przez cały okres trwania wolnej konkurencji, powoli zaczęła wyłaniać, wtedy ledwo widoczne, zarodki monopoli.

Kryzys lat 70 XIX wieku zwiększył ilościowo zjawisko karteli. Jednak jeszcze wtedy nie były one na tyle trwałe, by na dobre udomowić się w rynku. Były zjawiskiem nowym i szybko przemijającym.

Gospodarcze ożywienie końca XIX wieku i kryzys lat 1900-1903 wyłoniły zwycięzców dekad wolnej konkurencji. Umocniły się pozycje monopoli i nadały jej dominującą rolę w całym życiu gospodarczym.

„Rozwój kapitalizmu doprowadził do tego, że jakkolwiek produkcja towarowa po dawnemu «panuje» i jest uważana za podstawę całego gospodarstwa, to w rzeczywistości jest ona już podważona i największe zyski dostają się «geniuszom» machinacji finansowych. U podstawy tych machinacji i oszustw leży uspołecznienie produkcji, ale olbrzymi postęp ludzkości, której wysiłki doprowadziły do tego uspołecznienia, idzie na korzyść … spekulantom.”

W. I. Lenin – Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu

W późniejszych latach kapitalizmu monopolistycznego, zapieczętowała się dominacja monopolistów i ich współpraca z państwem. Koncentracja kapitału i kryzysy gospodarcze w krajach kapitalistycznych, pchnęły kraje imperialistyczne do poszerzenia swojej ekspansji gospodarczej, konfliktu z innymi krajami imperialistycznymi i I Wojny Światowej.

  • Okres wojen

W okresie między pierwszą a drugą wojną światową, światowa ekonomia kapitalistyczna była w stanie rozpadu. Światowa produkcja przemysłowa rosła w bardzo wolnym tempie, a handel światowy pozostawał w stagnacji. Najgorszą fazą był tak zwany Wielki Kryzys lat 1929-33, z którego kapitalizm nie podniósł się nawet do czasu wybuchu II wojny światowej w 1939 r. Był to kryzys, który dotknął praktycznie cały świat, od najbardziej uprzemysłowionych do najbardziej zacofanych. Produkcja przemysłowa spadła, a bezrobocie osiągnęło najwyższy poziom w historii.

Wraz ze wzrostem trudności gospodarczych zaostrzyły się sprzeczności klasowe, a w wielu krajach doszło do powszechnych niepokojów społecznych. W połączeniu ze stale rosnącym ruchem komunistycznym, świadomością proletariatu i udanej rewolucji socjalistycznej w Rosji, klasy rządzące, w krajach imperialistycznych desperacko próbowały kontrolować społeczne skutki ich kryzysu.

Czując ferment nadchodzącej II wojny światowej, masy bezrobotnych robotników zapędzono do produkcji broni, burżuazja niektórych krajów imperialistycznych wprowadziła systemy opieki społecznej, aby odciągnąć masy od walki klasowej. (Wiele krajów wprowadziło reżimy militarne i faszystowskie. Tym zajmiemy się później.)

  • Lata powojenne

Po II wojnie światowej, klasa robotnicza krajów imperialistycznych miała większą siłę niż kiedykolwiek wcześniej – silne związki zawodowe, ruchy komunistyczne i socjaldemokratyczne, osłabienie imperializmu przez ruchy narodowowyzwoleńcze, rozrost socjalizmu oraz wojenne zniszczenia gospodarek imperialistycznych.

Ważnym produktem ubocznym państwowej gospodarki kapitalistycznej (a zwłaszcza jej wydatków na broń) w krajach rozwiniętych przemysłowo było pełne zatrudnienie, a zatem wzrost siły klasy robotniczej. Burżuazja zdecydowała się kontynuować politykę licznych koncesji na rzecz klasy robotniczej. Starano się utrzymać walkę klasową w stanie „spokoju”. Tymi koncesjami była szeroko dostępna opieka socjalna, wyższe płace, decyzyjność związków zawodowych w gospodarkę i znacząca interwencja państwa w produkcję.

Interwencja państwa była postrzegana jako niezbędna do zapewnienia infrastruktury dla produkcji kapitalistycznej. Wcześniejsza organizacja gospodarki narodowej na potrzeby wojny, najpierw w Niemczech i Japonii, a następnie w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, pokazała, że interwencja państwa może stanowić podstawę do odnowienia rentowności i akumulacji.

Gospodarki narodowe były coraz bardziej zdominowane przez monopole, które współpracowały z państwem w walce o globalną dominację przeciwko monopolistom działającym w innych gospodarkach narodowych. Rezultatem był pozornie nieustępliwy trend w kierunku zwiększonego zaangażowania państwa w kapitalistyczną akumulację.

Interwencja państwa w produkcje przybrała w okresie powojennym dwie ogólne formy: stosunki pracy i regulacje.

  • Po pierwsze, w stosunkach pracy, w wysoce scentralizowanych systemach stosunków pracy, rządy krajowe zasiadały z przedstawicielami kapitału i pracy (związków zawodowych) i zajmowały się ustalaniem płac. Ten trójstronny korporacjonizm opierał się na zdolności państwa do wdrażania porozumień i koordynowania ich z innymi politykami gospodarczymi.
  • Po drugie, w zdecentralizowanych systemach stosunków pracy państwo manipulowało stronami konfliktu, pełniąc rolę arbitra lub mediatora. Za pomocą sądów, policji i prawa państwo wywierało presję na kapitał i siłę roboczą, często wpływając na przebieg i wynik rokowań zbiorowych. W obu przypadkach państwo działało w celu zagwarantowania, że faza produkcyjna procesu akumulacji przebiega bez zakłóceń.

To porozumienie między kapitałem a pracą umocniły pozycję negocjacyjną pracowników najemnych, wywierały nacisk na kapitał i sprzyjały wysokiemu poziomowi solidarności robotniczej (głownie narodowej). Klasa robotnicza po dekadach walki klasowej wywalczyła pozorną równowagę sił między robotnikami a kapitalistami. Jednak przez to uspokojenie walki klas w latach powojennych, proletariat krajów imperialistycznych przyjął reformistyczne tendencje.

Jak się przekonamy, w każdym wypadku gdy jakaś socjalna reforma zostaje przeforsowana, nie jest zdobyczą dla klasy robotniczej, ale ustępstwem udzielonym im przez klasę kapitalistów, każde takie ustępstwo może być zabrane w dowolnym momencie.

Społeczeństwa kapitalistyczne stale muszą wytwarzać wartość dodatkową, odpowiedni zysk i gwarantować ciągłą akumulację wartości dodatkowej. Kapitał jest na tyle plastyczny, że w wyniku bariery uniemożliwiającej dalszą akumulację, zmienia stosunki społeczne, model gospodarczy, ideologię itp. Te zmiany utrzymują dominującą rolę kapitału w nowych warunkach.

  • Lata 70

Po 20 latach ekonomicznego wzrostu, ponownie pojawił się problem w podstawie ekonomicznej światowego kapitału.

Wielka inflacja przy jednoczesnym wzroście bezrobocia, zachwiała wiarą monopolistów w politykę państwowej interwencji, jako najlepszej metody akumulacji kapitału. Na przodującą pozycję zaczął wysuwać się neoliberalizm. Ideologia i polityka przyjęta przez sojusz menedżerów państwowych, polityków, pracodawców i wszelkich monopolistów, który zaczął się wyłaniać od połowy do końca lat 70., najpierw w Chile, później w Wielkiej Brytanii i USA.

Podczas kolejnych kryzysów kapitalizmu w latach 80.i 90. do końca milenium, neoliberalna transformacja rozbiła powojenny ład polityczny i zbudowała nowy. Przywróciła kapitał na miejsce dominującego świat molocha, i dramatycznie osłabiła światowy proletariat. Jest jaskrawym przykładem nieprzerwanej walki klasowej, trwającej również w bogatych krajach imperialistycznych, i prekursorem prowadzącym nas do współczesnego, XXI wiecznego imperializmu.

Kiedy keynesizm i inne formy kapitalizmu państwowego okazały się już niezdolne do podniesienia, ani nawet utrzymania stopy zysku, klasy rządzące miały ograniczony zestaw opcji. Nic więc dziwnego, że większość uzyskała ten sam zestaw odpowiedzi – prywatyzacja, outsourcing, deregulacja, nieograniczone przepływy kapitału, podatki pośrednie, a nie bezpośrednie i cała reszta.

Odpowiedzią na powrót potężnego kryzysu gospodarczego w 1973 r. dążenie do zmiany układu sił klasowych w miejscu pracy z korzyścią dla kapitału. Próby wprowadzenia środków zaradczych – kontrola płac, wznieciła asertywność i wojowniczość w robotnikach, nawet tam gdzie wcześniej prawie nie istniała, ostatecznie rozpadły się pośród fal strajków. Jednak późniejsze uderzenie w związki zawodowe przyniosło oczekiwane rezultaty. Poprzez sztuczne podnoszenie bezrobocia, atakowanie zorganizowanych grup pracowników, oraz przenoszenie produkcji do miejsc nieuzwiązkowionych , związki zawodowe mimo swojej wzmożonej walki, między innymi przez lata reformistycznego doświadczenia, ostatecznie ją przegrały.

Fundowane przez monopolistów neoliberalne think tanki i uniwersytety zapewniły rozprzestrzenianie i reprodukcje nowej ideologii światowego kapitału. Połączone z dojściem do władzy m.in. Margaret Thatcher czy Ronalda Reagana, zagwarantowało monopolistom skuteczną transformację ekonomiczną na poziomie podstawy ekonomicznej, jak i na poziomie ideologicznej nadbudowy.

Liberalne państwa demokratyczne, musiały do jakiegoś stopnia ograniczyć skalę transformacji, w przeciwnym razie radykalizacja mas i otwarta walka klasowa stałaby się faktem. Kolejnym czynnikiem był fakt obecności burżuazyjnej demokracji, która po części opiera się na masach ludności i ich prawie wyborczym.

Najlepszym gruntem na wprowadzenie neoliberalnych stosunków społecznych było Chile za czasów wojskowej dyktatury Augusto Pinocheta. Całkowita prywatyzacja sektora państwowego, delegalizacja związków zawodowych, represje i zabójstwa komunistów były następstwem, nieograniczonej przez demokratyczną fasadę, neoliberalnej transformacji.

Udało się ograniczyć ekonomiczne uspołecznienie monopolistycznego kapitalizmu kierowanego przez państwo i ustanowiono prymat przymusowej konkurencji na wolnym rynku. Zasada bezwzględnej konkurencji na nowo zdefiniowała stosunki klasowe, stosunki produkcji, społeczną nadbudowę społeczeństwa, przekształciła do reszty relacje miedzy ludźmi i narodami.

Często powtarzanym mitem jest twierdzenie, że neoliberalne państwa to państwa, które nie biorą udziału w ustalaniu życia gospodarczego kraju. Jest to błąd. Takie państwa zostały przemodelowane na instrument światowego kapitału do tworzenia i utrzymywania konkurencji na krajowym i światowym rynku, na coraz to większej ilości, niegdyś państwowych (mieszkania komunalne, szkolnictwo, ubezpieczenia, służba zdrowia itp.) gałęziach gospodarczych. Zapewniając najlepsze warunki dla konkurencji, rządy muszą usunąć koszty, przeszkody, praktyki i bariery dostępu do rynku oraz jego funkcjonowania.

Mobilność czynników umożliwia przenoszenie kapitału do obszarów o dochodowych cechach (np. wysoki poziom umiejętności pracowników, elastyczne stosunki przemysłowe i niskie koszty pracy) oraz wspierające profile polityki makroekonomicznej (np. niskie stawki podatkowe, wysokie stopy procentowe , minimalne regulacje społeczne i rynkowe oraz wysokie dotacje dla przedsiębiorstw).

Dziś kapitał może poruszać się we wszystkich niezliczonych formach – jako towar, jako pieniądz i jako relacja społeczna. Może się przemieszczać, relokować i reorganizować w nadziei na zapewnienie wyższych zysków światowemu kapitałowi.

Uwolnienie wolnej konkurencji na skalę światową, wymusiło trwałą zmianę narodów, firm, pracowników. Tworząc konkurencję wewnątrz i między narodami, potencjalnie niskie płace w jednym kraju narzucają niskie płace w innym. Ten sam schemat obowiązuje w przypadku innych zmian politycznych i zmian instytucjonalnych, niezależnie od tego, czy chodzi o opodatkowanie, niezależność banku centralnego czy prywatyzację. Przymusowa konkurencja jest mechanizmem, dzięki któremu uzyskuje się ustępstwa związkowe, ograniczanie opieki społecznej, reorganizację przedsiębiorstw, elastyczność rynku pracy i innowacje technologiczne. To dążenie do uwolnienia konkurencyjności staje się nowym i ostatecznym regulatorem kapitalizmu.

Transformacje kapitalizmu a kraje Globalnego Południa.

Byt społeczny kształtuje świadomość społeczną. Wychowani w krajach imperialistycznych, od urodzenia przyjmujemy imperialistyczne postrzeganie świata. Nasze myśli rzadko wykraczają poza otaczającą nas zachodnią rzeczywistość. Nawet jeśli odrzucamy status quo, to kapitalizm i imperializm zdążyły zapuścić długie korzenie w naszych umysłach. Dlatego pierwszym krokiem do egalitarnej teorii i praktyki jest edukacja o losach najbardziej uciśnionych tego świata, odrzucenie szowinizmu. Imperialiści na każdym kroku promują egoizm i ignorancję chcąc podkopać naszą międzynarodową solidarność. Musimy głęboko zrozumieć przemiany społeczne na Globalnym Południu, ich przyczyny, oraz relacje które łączą proletariat krajów imperialistycznych z krajami Globalnego Południa.

Istotnym faktem, który należy zauważyć, są zmieniające się warunki w krajach kolonialnych na przestrzeni XX wieku. Bez wiedzy o warunkach i zmianach jakie tam zachodziły nie możemy w pełni przyswoić istoty XXI wiecznego imperializmu oraz liberalnej kultury.

Wczesny kapitalizm

Pod koniec XIX wieku, rozwinięte państwa kapitalistyczne, przymusowo włączyły do rynku światowego kraje Azji i Afryki. Kraje kolonialne niestety nie dostały takiego samego prawa do samostanowienia wraz z przyjściem na ich ziemie kolonizatorów niosących <oświatę>. Zamiast tego pozostały krajami podległymi europejskim mocarstwom. Wyzysk narodów kolonialnych opierał się głównie na pracy przy wydobyciu surowców naturalnych, uprawie roślin, oraz na niewolnictwie.

Imperializm

„Powstanie kapitalizmu zależało od najbardziej barbarzyńskich form akumulacji pierwotnej, takich jak transport milionów afrykańskich niewolników, handel opium itp., a jego związek z feudalizmem był… nie tylko antagonistyczny, ale żywił się i wysysał z niego życie, wypluwając tylko to, czego nie mógł wchłonąć.”

John Smith – Imperialism in XXI century

Razem z wejściem kapitalizmu na kolejny etap – imperializm, warunki krajów kolonialnych uległy zmianie. Tym co imperializm wprowadził nowego do wyzysku kolonialnego, był eksport kapitału z rozwiniętych państw kapitalistycznych do krajów Globalnego Południa. Siłą rzeczy system kapitalistyczny rozrósł się na resztę kuli ziemskiej. Jednak kapitalizm południa był kapitalizmem odmiennym od państw imperialistycznych.

Kapitalizm w koloniach obrał inne tory niż klasyczny kapitalizm jaki widzieliśmy w Europie. Nałożony na narody kolonialne kapitalizm nie wyzbył się feudalnych pozostałości. Zamiast tego zsyntezował je do systemu stosunków społecznych.

„W wypadku kolonii proces wciągnięcia w rynek światowy miał bardziej katastrofalne skutki niż najgorsze okresy rozwoju pierwszych kapitalistycznych państw. Przymusowe włączenie do rynku światowego ogromnych mas chłopskich Azji i Afryki, pociągnęło za sobą śmierć głodową milionów ludzi, oraz wyrwało kolejne miliony z ich tradycyjnych warunków życia. Skutkiem tego było stworzenie wielkiej, światowej klasy najnędzniejszych pół-chłopów i robotników rolnych, żyjących na skraju egzystencji.”

Mike Davis – Planet of slums

Skorumpowane państwowe elity dbały o jak najlepsze warunki dla imperialistów, utrzymała się klasa bogatych właścicieli ziemskich posiadających ogromne tereny, na których pracują masy biednych chłopów i robotników rolnych, oraz zrodziła się burżuazja kompradorska. Te główne klasy odgrywały i nadal odgrywają reakcyjną rolę społeczną, blokującą rewolucyjny postęp.

„…Skorumpowane, kleptokratyczne elity często brutalnie sprzeciwiały się zmianie, i elity w rozwiniętych krajach jak i kraje pod ich kontrolą, często wchodziły z sobą w zmowę, z żądzy dalszego rozkradania surowców naturalnych i wyzyskiwania taniej siły roboczej, lub ze strachu przed niezależnymi narodami-państwami realizującymi własne interesy i nawiązujące własne przyjaźnie, lub żeby zdusić buntowniczą podległą populację, a często wszystko naraz.”

John Smith – Imperialism in XXI century

Im gorsze warunki materialne, tym trudniejsze dla imperialistów zacieranie klasowych antagonizmów. Tym bardziej otwarty konflikt klasowy staje się koniecznością. Dlatego też aby wyrwać się z łańcucha imperializmu, postępowe klasy krajów biednych, począwszy od Rewolucji Październikowej, przyjęły drogę wojen domowych i narodowo wyzwoleńczych, oraz rewolucji nowo demokratycznych i socjalistycznych.

„To prawda, że czarni i żółci nie wiedzą jeszcze dokładnie kim jest Lenin czy gdzie leży Rosja. Imperialiści celowo trzymali ich w ignorancji. Ignorancja jest jedną z głównych ostoi kapitalizmu. Ale każdy z nich, od wietnamskich chłopów do myśliwych w lasach dahomejskich, dowiedzieli się w sekrecie, że na dalekim krańcu świata jest kraj, któremu udało się obalić swoich wyzyskiwaczy i zarządzać własnym krajem nie potrzebując panów i gubernatorów. Słyszeli oni również, że tym krajem jest Rosja, że są tam odważni ludzie i że najodważniejszym z nich wszystkich był Lenin. Samo to wystarczyło, aby napełnić ich głębokim podziwem i ciepłymi uczuciami do tego kraju i jego przywódcy. Ale to nie wszystko. Dowiedzieli się również, że ten wielki przywódca, po tym jak wyzwolił swoich ludzi, chciał wyzwolić również innych ludzi. Wzywał ludzi białych, aby pomogli żółtym i czarnym wyzwolić się spod jarzma obcych agresorów, od wszystkich obcych agresorów, gubernatorów rezydentów, itd. I, żeby osiągnąć ten cel, zaplanował określony program.”

Ho Chi Minh – Lenin i mieszkańcy kolonii (1924)

„W praktyce impuls do rozwoju i modernizacji przybrał postać wojen domowych i wojen narodowo-wyzwoleńczych, w których walczono ze starymi i nowymi formami kolonializmu i neokolonializmu, o obalenie krajowych elit którzy zbyt bali się swoich poddanych, by odważyć się zmobilizować ich energie w dążeniu do modernizacji i rozwoju. To nie sowiecki ekspansjonizm, wyjaśnia, dlaczego walka o modernizację przybierała formę rewolucji socjalistycznej – na przykład w Chinach, na Kubie, w Wietnamie.”

John Smith – Imperialism in XXI century

Tym samym cały wiek XX był epoka rewolucji socjalistycznych, powstań wiejskich i wojen narodowowyzwoleńczych w dużej mierze opartej o chłopstwo stanowiące znaczącą część społeczeństwa krajów biednych i zacofanych. Bez chłopstwa niemożliwe było zwycięstwo rewolucji i urzeczywistnienie dyktatury proletariatu. Był to zupełnie inny przebieg zdarzeń niż ten który wyobrażali sobie ortodoksyjni marksiści w uprzemysłowionych krajach imperialistycznych.

Zwycięstwo rewolucji w Rosji i Chinach zapewniło niezbędne wsparcie narodom kolonialnym w ich walce o wyzwolenie. Szkolenia międzynarodówki w ZSRR, szkolenia wojskowe i organizacyjne komunistów z różnych części świata podczas Rewolucji Kulturalnej w Chinach, udzielanie azylu rewolucjonistom, oraz materialna pomoc w postaci maszyn, ekspertów, broni i funduszy znacząco wzmocniła światowy ruch komunistyczny i narodowo-wyzwoleńczy i przyczyniły się do wielu porażek imperializmu i jego sojuszników.

Był to wiek wielkich sukcesów ale też wiek wielkich porażek. Zwycięstwo kontrrewolucji w ZSRR i Chinach poniosło za sobą katastrofalne skutki dla światowej rewolucji i narodów Globalnego Południa.

Rewizjonistyczny kurs ZSRR i przejęcie władzy przez prawicową klikę Denga Xiaopinga w Chinach znacząco przyczyniły się do przywrócenia imperialistycznej hegemonii nad światem.

Neoliberalna transformacja lat 70.

Jak wiemy kryzys lat 70 to okres wielkich zmian kapitalizmu na skalę światową. Antyrobotnicza ofensywa ze strony burżuazji trwająca po dziś, skutecznie osłabiła światowy ruch rewolucyjny. Systematyczne przekształcenia miały negatywny wpływ nie tylko na robotników w centrach imperializmu, ale również dla ludności Globalnego Południa.

Najważniejszym punktem neoliberalnej transformacji, dla krajów Trzeciego Świata było przeniesienie przez burżuazję produkcji towarów z centrów imperializmu do biednych krajów kolonialnych z tanią siłą roboczą.

Nie jest to zjawisko zupełnie nowe. Karol Marks już w XIX wieku zauważył transport kapitału do miejsc z nisko opłacaną siłą roboczą.

„Aby przeciwstawić się swoim pracownikom, pracodawcy albo sprowadzają pracowników z zagranicy, albo przenoszą produkcję do krajów, w których jest tania siła robocza. Biorąc pod uwagę ten stan rzeczy, jeśli klasa robotnicza chce kontynuować swoją walkę z pewną szansą na sukces, organizacje narodowe muszą stać się międzynarodowe. niech każdy pracownik poważnie zastanowi się nad tym nowym aspektem problemu.”

Karol Marks – Przemówienie Rady Generalnej podczas kongresu II Międzynarodówki w Lozannie (1867)

Globalne przeniesienie produkcji towarów rozpoczęło się na dobre w latach 60 i 70 z masowym przeniesieniem produkcji butów, odzieży, zabawek, elektroniki do krajów o niskich płacach, dostarczając nowej generacji kapitalistów komercyjnych.

Neoliberalna globalizacja, przekształciła produkcję wszystkich towarów, w tym reprodukcję siły roboczej (zapewnienie robotnikowi egzystencji, zapewnienie nowej generacji robotników). Coraz więcej wytwarzanych dóbr konsumpcyjnych, które utrzymują siłę roboczą w krajach imperialistycznych, było i nadal jest wytwarzane przez super-wyzyskiwanych robotników w krajach Globalnej Północy.

„Barbarzyńska logika neoliberalnej globalizacji – jest analogiczna do katastroficznego procesu, który w pierwszej kolejności doprowadził do ukształtowania się «Trzeciego Świata», w epoce późnowiktoriańskiego imperializmu (1870-1900)”

Mike Davis – Planet of Slums

Proces industrializacji Globalnego Południa przyniósł kolejną serię ran narodom Azji, Afryki i Ameryki Południowej, wyciągnięci z terenów wiejskich przez biedę, głód i wojnę przenieśli się do miast.

Zamieszkali oni najbiedniejsze części miasta i slumsy. Im więcej ludzi napływało do miast w desperackim poszukiwaniu środków do życia, populacja slumsów wzrastała szybciej niż jakakolwiek populacja pozostałych grup demograficznych. Ogromne masy najbiedniejszych które napłynęły do miast i nie znalazły stałej pracy w wielkich fabrykach kompradorów, zaczęły tworzyć potężna rezerwowa armię pracy zamieszkująca slumsy. Powstanie slumsów jest ściśle związane z neoliberalnymi przemianami ekonomicznymi i globalizacją produkcji.

Przed neoliberalizmem, polityka imperialistyczna często powstrzymywała napływ ludności do miast i powstawanie slumsów. Próbowano powstrzymać chłopów i uchodźców przed zamieszkaniem miast, które były centrami kolonialnej administracji trzymającej porządek w koloniach. Dzielono miasta według narodowości, koloru skóry i klasy społecznej. Starano się uporządkować migrację ze wsi do miast.

Kiedy kolonialne reżimy uzyskały formalną niepodległość i stały się neokoloniami, zaprzestano lub przemodelowano praktyki podziału i segregacji ludzi.

Neokolonializm – formalne uznanie niepodległości kolonii. W rzeczywistości kraj neokolonialny pozostaje pod władzą imperialistów. Wykorzystuje się ekonomię, imperializm, warunkową pomoc i udziela kredyty w celu wpływania na kraj. Zamiast dotychczasowych kolonialnych metod bezpośredniej kontroli wojskowej lub pośredniej kontroli politycznej. Neokolonializm różni się od standardowej globalizacji i pomocy rozwojowej tym, że zazwyczaj prowadzi do relacji zależności, służalczości lub finansowego zobowiązania wobec imperialistycznego kraju.

Imperialistyczny wyzysk zmienił się z opartego na kradzieży surowców na wyzysk zindustrializowany, oparty na taniej sile roboczej, ekonomicznej zależności, nierównej wymianie handlowej itp. Zakazy migracji do uprzemysłowionych miast zostały zniesione.

Przez następne dekady toczyła się dalsza polityka globalizacji. Wraz z rewolucją technologiczną, telefony, komputery osobiste, Internet, inne towary masowej konsumpcji, przyczyniły się do ogromnego wzrostu konsumpcji w centrach imperializmu, jak również ilościowego wzrostu przemysłowej siły roboczej w krajach Globalnego Południa, i jej spadku w krajach rozwiniętych .

Globalna przemysłowa siła robocza

Źródło: John Smith „Imperialism in XXI century”

Neoliberalne wciągnięcie w produkcję milionów, w przeciwieństwie do kazań liberalnych kaznodziei, nie przyniosło gospodarczego uzdrowienia i wzrostu jakości życia. Zwiększona produkcja w krajach Globalnego Południa była tylko i wyłącznie przeznaczona na eksport do krajów imperialistycznych.

„Ten wzrost ilościowy wskazuje na jakościową transformację: pracownicy przemysłowi Globalnego Południa nie tylko stali się liczniejsi, ale także znacznie bardziej zintegrowali się z gospodarką światową, co znacznie zwiększa ich znaczenie gospodarcze i wagę społeczną. MFW próbował uchwycić tę zmianę jakościową za pomocą „ważonej na eksport globalnej siły roboczej”, skonstruowanej przez pomnożenie liczbowego wzrostu siły roboczej przez rosnący stopień produkcji na rynek globalny, a nie krajowy, jak wskazuje rosnący stosunek eksportu do PKB”

John Smith – Imperialism in XXI century

Dodatkowo wszystko po dziś dzień odbywa się na warunkach nieformalnego zatrudnienia, co za tym idzie – możliwości narzucania większych norm produkcyjnych, gorszych warunków pracy i innych metod ekonomicznej przemoccy.

„W epoce neoliberalnej globalizacji spontaniczne siły gospodarcze, polityka „dostosowania strukturalnego” Banku Światowego dyktowana przez mocarstwa imperialistyczne oraz ogólnoświatowa antyrobotnicza ofensywa pracodawców pobudziły proces odformalizowania gospodarki formalnej, czego przykładem jest rozprzestrzenianie się kontraktów czasowych a bardziej ogólnie przez zwiększoną niepewność i niepewność pracy. Odbyło się dodatkowo nie na warunkach formalnego zatrudnienia, będącego standardem krajów imperialistycznych (w tamtym okresie) ale gigantycznym wzrostem ekonomii nieformalnej.”

John Smith – Imperialism in XXI century

Zdarzenia prowadzące nas do dzisiejszego, XXI imperializmu w zasadzie biegły tym samym torem. Rozwiązanie ZSRR i restauracja kapitalizmu w Chinach tylko przyśpieszyły proces globalizacji produkcji i zapieczętowały imperialistyczną hegemonię na kolejne dekady. Po dziś dzień burżuazja w centrach imperializmu odkręca koncesje które dała proletariatowi po wojnie. Przede wszystkim coraz większa produkcja towarów masowej konsumpcji, przesunięcie produkcji na południe oraz stały wzrost klasy robotniczej Globalnego Południa.

Powiązane artykuły:

  1. Che Guevara i marksistowskie prawo wartości pracy. Część 2.
  2. Che Guevara i marksistowskie prawo wartości pracy. Część 3.
  3. Che Guevara i marksistowskie prawo wartości pracy. Część 1.
  4. Leon Grosfeld: Kredyty zagraniczne w Polsce przedwrześniowej
  5. Jose Maria Sison: Pytania dotyczące ekonomii politycznej
  6. Liberalizm – czy idee kształtują rzeczywistość (cz. 1)
  7. Jürgen Kuczyński: Tendencje gospodarki światowej
  8. Antonio G. – Droga październikowa jest jedyną drogą rewolucji socjalistycznej w krajach imperialistycznych
  9. Restauracja kapitalizmu w Związku Radzieckim (rozdz. 1 – 3)
  10. Powojenne polsko-radzieckie stosunki gospodarcze

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

FACEBOOK

Artykuły

  • Komunikat
  • Regionalny zespół koordynacyjny ICOR ds. Bliskiego Wschodu: Rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie
  • Kult „ciężkiej pracy”, jak kapitaliści zyskują na nieświadomości klasy robotniczej?
  • To w końcu jak z tymi “Korwinami lewicy”?
  • MLKP/Kurdystan: Za wolny Kurdystan i demokratyczną Syrię!

Komentarze

  • ŁysawyOsiłekZ_O.K. - Partia Pracy Korei oraz Rewizjonizm
  • Pragmatyczny Marksista Leninista - Czy Putin to antyimperialista i antyfaszysta?
  • Marxist-Leninist Theory | ML-Theory - Pamięci Róży Luksemburg z okazji 150-letniej rocznicy urodzin.
  • krulkur - Błędy w rozumieniu marksizmu-leninizmu-maoizmu
  • kaza - Prawda o buncie w Kronsztadzie

Archiwa

Polityka prywatności
©2025 Instytut Karola Marksa – Centrum Marksistowskiej Analizy Politycznej | WordPress Theme by Superbthemes.com